- Kobiecy tenis jest nieprzewidywalny. Na ogół Rosjanka jest odporna psychicznie, ale tym razem nie musiała wygrywać w dwóch setach. Po przegranej drugiej partii opanowała emocje, co dało jej wygraną. Takie pogonie Agnieszki nie dziwią, ona jest z tego znana. Równie dobrze przecież do trzeciego seta mogło nie dojść - powiedział były tenisista Wojciech Fibak.
{"id":"","title":""}
Źródło: Foto Olimpik/x-news
Źródło artykułu: