- Nie żałuję występu w Bazylei - mówił Rafael Nadal na konferencji prasowej po sensacyjnej porażce w II rundzie turnieju Swiss Indoors Basel. Hiszpan przegrał 2:6, 6:7(4) z Borną Coriciem i poinformował, że był to jego ostatni mecz w obecnym roku. - Nie jestem wystarczająco konkurencyjny, więc nie zagram w Paryżu i w Finałach ATP World Tour - stwierdził.
[ad=rectangle]
Majorkanin wyjawił również, że podda się zabiegowi wycięcia wyrostka robaczkowego. - 3 listopada przejdę operację. To konieczne, bo dalsza kuracja antybiotykami może być dla mnie zbyt niebezpieczna.
- Potrzebuję pięciu tygodni odpoczynku po zabiegu, nim będę gotowy do ciężkiej pracy. W najbliższym czasie będę przechodził rehabilitację pleców. Chcę zrobić wszystko, aby być gotowym w 100 proc. na start nowego sezonu. Tak naprawdę od tegorocznego Australian Open nie byłem w pełni zdrowy - dodał Nadal, który występy w sezonie 2015 planuje zainaugurować rozpoczynającym się 5 stycznia turniejem w Ad-Dausze.
Gdy nie ma na korcie Rafy, to turnieje nie są już tak ekscytujące.
Jego pasja do gry w tenisa jest ponadczasowa.