ATP Paryż: Gael Monfils powrócił do Bercy, David Goffin kontynuuje dobrą grę

Gael Monfils pokonał Joao Sousę w I rundzie halowego turnieju rozgrywanego na kortach twardych w Paryżu. Jako pierwszy w 1/8 finału zameldował się Fernando Verdasco.

W 2009 i 2010 roku Gael Monfils dochodził do finału imprezy rozgrywanej w hali Bercy. We wtorek Francuz rozegrał w paryskim turnieju pierwszy mecz od trzech sezonów. W ostatnich latach Monfils wycofywał się z BNP Paribas Masters z powodu różnorakich urazów.

W swoim powrocie do turnieju mieszkaniec Paryża pokonał João Sousę 6:1, 6:4. Monfils w ciągu 76 minut ani razu nie przegrał własnego gema serwisowego i posłał na stronę rywala dziewięć asów. Tym samym 28-latek zrewanżował się Portugalczykowi za wrześniową porażkę w Metz. W 1/16 finału na drodze Monfilsa stanie John Isner.
[ad=rectangle]
Lepszy w pojedynku dwóch reprezentantów Trójkolorowych okazał się Jeremy Chardy. Starszy z Francuzów po dwóch tie breakach pokonał Kenny'ego de Scheppera. W meczu trwającym ponad dwie godziny nie było ani jednego przełamania. De Schepper, który w turnieju głównym zagrał po przebrnięciu eliminacji, posłał 15 asów, natomiast Chardy wygrał 46 z 59 punktów rozegranych po trafionym pierwszym podaniu. W II rundzie przeciwnikiem 27-latka będzie triumfator turnieju w Bazylei - Roger Federer.

Po ponad dwugodzinnej konfrontacji Tommy Robredo okazał się lepszy od młodszego od siebie o osiem lat Vaska Pospisila. Do rozstrzygnięcia pierwszego starcia tych zawodników potrzebne były trzy sety, a o losach meczu zadecydował tie break, w którym tenisista pochodzący z Hostalric wykorzystał trzeciego meczbola i zapewnił sobie awans do 1/16 finału.

Będący na fali David Goffin nie spuszcza z tonu. Belg w I rundzie turnieju rozgrywanego w hali Bercy pokonał Lukasa Rosola 6:4, 6:3. 22. obecnie tenisista świata do osiągnięcia zwycięstwa potrzebował zaledwie 65 minut, w ciągu których posłał dziewięć asów serwisowych. Kolejnym rywalem Goffina będzie David Ferrer, triumfator paryskiej imprezy sprzed dwóch lat.

Niespodziewanie z turniejem w Bercy pożegnał się Ivo Karlović, który uległ Lucasowi Pouille'owi 1:6, 4:6. Chorwat we wtorkowym meczu posłał zaledwie pięć asów, a francuski kwalifikant przełamał jego serwis aż trzykrotnie. W II rundzie paryskiej imprezy 20-latek zmierzy się z rozstawionym z "16" Fabio Fogninim.

Pierwszym zawodnikiem, który nad Sekwaną awansował do III rundy, został Fernando Verdasco. Hiszpan wyeliminował z paryskiej imprezy rozstawionego z "15" Gillesa Simona. Verdasco pokonał reprezentanta gospodarzy po raz trzeci w karierze, jednak ostatni triumf miał miejsce aż sześć lat temu, gdy mieszkaniec Madrytu okazał się lepszy w ćwierćfinale turnieju w Nottingham.

BNP Paribas Open, Paryż (Francja)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy w hali, pula nagród 2,884 mln euro
wtorek, 28 października

II runda gry pojedynczej:

Fernando Verdasco (Hiszpania) - Gilles Simon (Francja, 15) 6:3, 3:6, 6:4

I runda gry pojedynczej:

Gaël Monfils (Francja) - João Sousa (Portugalia) 6:1, 6:4
Pablo Cuevas (Urugwaj) - Leonardo Mayer (Argentyna) 7:6(3), 1:0 i krecz
David Goffin (Belgia) - Lukáš Rosol (Czechy) 6:4, 6:3
Tommy Robredo (Hiszpania) - Vasek Pospisil (Kanada) 6:3, 4:6, 7:6 (5)
Lucas Pouille (Francja, Q) - Ivo Karlović (Chorwacja) 6:1, 6:4
Jérémy Chardy (Francja) - Kenny de Schepper (Francja, Q) 7:6(5), 7:6(4)

wolne losy: Novak Djoković (Serbia, 1); Roger Federer (Szwajcaria, 2); Stan Wawrinka (Szwajcaria, 3); David Ferrer (Hiszpania, 4); Tomáš Berdych (Czechy, 5); Kei Nishikori (Japonia, 6); Milos Raonić (Kanada, 7); Andy Murray (Wielka Brytania, 8); Grigor Dimitrow (Bułgaria, 9); Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 10); Roberto Bautista (Hiszpania, 11); Feliciano López (Hiszpania, 12); John Isner (USA, 13); Kevin Anderson (RPA, 14); Gilles Simon (Francja, 15); Fabio Fognini (Włochy, 16)

Komentarze (4)
margota
29.10.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Lubie Gael'ka i lubię oglądać mecze w jego wykonaniu. Świetna gra, świetne aktorstwo i naprawdę wielki tenisowy talent!!!
Jak jeszcze pomyślę, że sam sobie panem to szacuneczek :)) hej 
avatar
basher
28.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ptica walczy, ale nie idzie mu najlepiej. Francuzik wygrał 2. set! 
avatar
avdm
28.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jestem zdania, że Simon przegrał mecz o jakiś milimetr