Roger Federer przegrał przez... ducha? "Kontuzja nie jest problemem"

- Kontuzja nie jest problemem, bo nie czuję już bólu. Największym moim kłopotem jest brak treningów. Nie jestem prawidłowo przygotowany do gry na mączce - mówił Roger Federer.

- Cieszę się, że jestem w stanie grać. Muszę przyznać, że im dłużej trwał mecz, tym lepiej się czułem. Myślę, że w kolejnych dniach będzie tylko lepiej i mam nadzieję, że wspomogę moich kolegów z reprezentacji - mówił na konferencji prasowej po porażce z Gaelem Monfilsem Roger Federer.
[ad=rectangle]
Szwajcar porażki (1:6, 4:6, 3:6) w drugiej grze finału Pucharu Davisa nie tłumaczył kontuzją pleców, z jaką się zmaga. - Kontuzja nie jest problemem, bo nie czuję już bólu. Choć oczywiście nie jest komfortowo grać, gdy taki "duch" siedzi ci w plecach - śmiał się, dodając: - Największym moim kłopotem jest brak treningów. Nie jestem prawidłowo przygotowany do gry na mączce.

- Zagrałem, jak mogłem - kontynuował Maestro. - Wiedziałem, że Gaël będzie bardzo trudnym rywalem. W tym roku w US Open prawie mnie pokonał, a wtedy byłem w o wiele lepszej formie fizycznej. Gaël zagrał lepiej ode mnie i zasłużenie wygrał.

Federer był zachwycony postawą Stana Wawrinki, który w pierwszej piątkowej grze pokonał Jo-Wilfrieda Tsongę. - Nie jesteśmy tu po to, aby grać dla siebie. Walczymy dla drużyny, dla całego kraju. Stan zagrał fantastyczny mecz i zdobył bardzo cenny punkt.

Bazylejczyk wyraził gotowość do gry w sobotnim deblu. - Jestem do dyspozycji kapitana i drużyny. Czuję się na siłach, aby grać przez trzy dni z rzędu, po to tu jestem. Jednak wiem, że wspólnie musimy podjąć najlepszą decyzję dla drużyny.

Severin Luthi, kapitan Helwetów, jeszcze nie podjął oficjalnej decyzji, kto wystąpi w sobotnim deblu. Szwajcarscy dziennikarzy twierdzą, że będą to Marco Chiudinelli i Wawrinka, który niejako zasugerował takie rozwiązanie. - Bardzo martwimy się o zdrowie Rogera. On jest nam tu potrzebny w jak najlepszej formie - powiedział lozańczyk.

Komentarze (5)
avatar
buka91
22.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gimby wyją, bo poświęciły czas, by kliknąć i przeczytać coś więcej niż lida, czyli tytuł dobry :) 
avatar
Kamil Samoszuk
22.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Uważam że nie powinien wychodzić na debel. To by kosztowało zbyt dużo sił a i tak kluczowe będą mecze singlowe. A on i tak swój pojedynek z Tsongą musi wygrać. 
avatar
RF
22.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Myślę, że trzeba postawić wszystko na jedną kartę i dać Fedrinkę do debla, po czym liczyć na zwycięstwo Stana z Monfilsem. 
avatar
karo-lajn
22.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tytuł artykułu niczym z faktu.