Agnieszka Radwańska w głównej drabince turnieju w Dubaju zagrała po raz ósmy. Najgorzej wypadła w 2008 i 2009 roku, gdy odpadła w I rundzie, przegrywając odpowiednio z Anną Czakwetadze i Urszulą Radwańską. Najlepszy występ zanotowała tutaj w 2012 roku, gdy zdobyła tytuł po zwycięstwie w finale nad Julią Görges. Przed rokiem w II rundzie (w I miała wolny los) lepsza od niej okazała się Flavia Pennetta. Tym razem w 1/8 finału przegrała 4:6, 2:6 z Garbine Muguruzą. Krakowianka uległa Hiszpance po raz drugi w sezonie. W styczniu spotkały się w Sydney i 21-latka z Barcelony zwyciężyła w trzech setach. Radwańska do Dubaju przyleciała przeziębiona. We wtorek pokonała w trzech setach Caroline Garcię.
[ad=rectangle]
Przy 1:1 w I secie Radwańska oddała podanie wyrzucając krosa bekhendowego. Gemem na sucho z bekhendem po linii i krosem forhendowym Muguruza podwyższyła na 3:1. Po chwili Hiszpanka prowadziła już z przewagą dwóch przełamań, po tym jak Polka przestrzeliła bekhend. Małe kłopoty 21-latka z Barcelony miała w szóstym gemie, ale utrzymała podanie po rozegraniu 12 punktów (popisała się m.in. wspaniałą kontrą forhendową po linii).
Radwańska ruszyła w pogoń. Najpierw forhendem po linii i asem zdobyła gema na 2:5, a następnie zaliczyła przełamanie, dając pokaz magii przy siatce (świetny stop wolej) i posyłając dwa kończące forhendy. Po utrzymaniu podania krakowianka poprawiła wynik na 4:5. Na więcej jej Muguruza nie pozwoliła. Pierwszego setbola Polka obroniła odwrotnym krosem bekhendowym, ale drugiego Hiszpanka wykorzystała dobrym serwisem.
Dwa podwójne błędy z rzędu kosztowały Radwańską stratę podania w gemie otwarcia II seta. Muguruza kombinacją głębokiego forhendu i smecza uzyskała break pointa na 3:0, ale krakowianka odparła go wygrywającym serwisem. Świetna akcja zwieńczona wolejem forhendowym przyniosła Polce okazję na 2:2. Hiszpanka podanie oddała podwójnym błędem. Tenisistka z Barcelony zdobyła jednak cztery kolejne gemy. Przy 2:2 popisała się miażdżącym returnem bekhendowym po krosie, a trzy błędy Radwańskiej (dwa wyrzucone forhendy i podwójny) dały Muguruzie przełamanie.
Efektowny gem z bekhendem po linii i forhendem pozwolił Hiszpance podwyższyć na 4:2. W szóstym gemie Polka popisała się nadzwyczajnym stop wolejem, ale 21-latka z Barcelony potężnym forhendem po raz kolejny odebrała podanie ósmej rakiecie globu. W ósmym gemie Muguruza zmarnowała pierwszego meczbola podwójnym błędem, ale drugiego wykorzystała szybką kombinacją głębokiego serwisu i forhendu.
Radwańska grała szarpany tenis i za słabo serwowała, by móc pokonać grającą bardzo rzetelnie Muguruzę. Hiszpanka była agresywna, ale też bardzo cierpliwa w długich wymianach. Dobry serwis i return pozwoliły jej dominować w grze z głębi kortu oraz ustawiać sobie akcje do wykończenia przy siatce (wypady do przodu dały jej 12 z 14 punktów, podczas gdy Radwańskiej sześć z ośmiu). Polka psuła zbyt wiele prostych piłek, szczególnie w II secie. Nie wychodziły jej dropszoty oraz loby, a w przebijaniu brakowało jej konsekwencji. Każdą zbyt krótką piłkę Muguruza błyskawicznie wykorzystywała, by przejść do ataku.
W trwającym 76 minut spotkaniu Radwańska zdobyła tylko sześć z 20 punktów przy swoim drugim podaniu. Muguruza również tutaj nie miała się czym pochwalić (osiem z 23), ale za to dysponowała dużo lepszym pierwszym serwisem (27 z 32 punktów, podczas gdy Polka 22 z 38). Hiszpanka dwa razy oddała podanie, ale sama wykorzystała pięć z sześciu break pointów. 21-latce z Barcelony naliczono 25 kończących uderzeń i 23 niewymuszone błędy. Radwańska posłała 14 piłek wygranych bezpośrednio (10 w I secie) i zrobiła 22 błędy własne (13 w II partii).
Radwańska zagra teraz w Ad-Dausze, gdzie w ubiegłym sezonie doszła do półfinału. W ćwierćfinale turnieju w Dubaju Muguruza zmierzy się ze swoją rodaczką Carlą Suarez, która wyeliminowała Petrę Kvitovą, mistrzynię tej imprezy z 2013 roku.
Dubai Duty Free Tennis Championships, Dubaj (Zjednoczone Emiraty Arabskie)
WTA Premier 5, kort twardy, pula nagród 2,513 mln dolarów
środa, 18 lutego
III runda gry pojedynczej:
Garbiñe Muguruza (Hiszpania) - Agnieszka Radwańska (Polska, 5) 6:4, 6:2
"Przeżyj niesamowitą przygodę i zostań sparingpartnerem zawodniczek WTA na turnieju #KatowiceOpe Czytaj całość