Chodzi o mecz I rundy turnieju rangi ITF Futures z września 2013, w którym Nick Lindahl celowo miał przegrać z Andrew Corbittem. 26-letni tenisista trafił do aresztu w Brisbane, lecz został zwolniony, ponieważ uiścił kaucję.
[ad=rectangle]
Sprawa Lindahla ma związek z aferą wokół jego byłego trenera Matthew Foxa, na którego w grudniu 2014 roku sąd nałożył grzywnę w wysokości 3500 dolarów za ustawianie spotkań tenisowych, posiadanie oraz handel kokainą i marihuaną, a także dysponowanie majątkiem pochodzącym z przestępstw.
Urodzony w szwedzkim Malmoe Lindahl, który w grudniu ubiegłego roku przeszedł na sportową emeryturę, nigdy nie zaliczał się do czołówki australijskich tenisistów. W trakcie zawodowej kariery wygrał sześć turniejów rangi ITF Futures, dwukrotnie zagrał w głównej drabince wielkoszlemowego Australian Open, a w rankingu ATP najwyżej wspiął się na 187. miejsce.
12 marca Lindahl będzie musiał stawić się na rozprawie sądowej.