Władze ATP wybrały najlepsze turnieje sezonu 2014

Władze stowarzyszenia zarządzającego męskimi rozgrywkami (ATP) ogłosiły wyniki głosowania na trzy najlepsze turnieje głównego cyklu ubiegłego roku.

Marcin Motyka
Marcin Motyka
W kategorii turnieju ATP Masters 1000 zwyciężyła impreza BNP Paribas Open w Indian Wells, przerywając pięcioletnią hegemonię Szanghaju. - Jesteśmy bardzo zaszczyceni. Nagroda odzwierciedla naszą postawę i zaangażowanie wobec wszystkich osób tworzących ten turniej: kibiców, sponsorów, mediów, wolontariuszy i tenisistów - powiedział dyrektor zawodów w Indian Wells, Steve Simon.
Za najlepszy turniej rangi ATP World Tour 500 po raz siódmy z rzędu i łącznie 11. w historii wybrano Dubai Duty Free Tennis Championships. - Co roku staramy się zapewnić co najlepsze przyjeżdżającym do nas tenisistom oraz stworzyć miłą i przyjazną atmosferę - mówił prezes tytularnego sponsora zawodów, Colm McLoughlin. Natomiast AEGON Championships rozgrywany w londyńskim Queens Clubie wybrano jako najlepszy turniej rangi ATP World Tour 250. Stephen Farrow, dyrektor imprezy, stwierdził: - Otrzymaliśmy tę nagrodę drugi rok z rzędu i dla nas to wielka radość, ponieważ została doceniona nasza praca na rzecz turnieju. Wraz z naszymi sponsorami i partnerami będziemy wprowadzać kolejne zmiany, aby nasz turniej stawał się jeszcze lepszy.

- Tym trzem turniejom należą się gratulacje - powiedział szef ATP, Chris Kermode. - Oni w 2014 wyznaczyli standardy imprezom w swoich kategoriach, nie tylko zapewniając doznania kibicom, ale też oferując szereg najwyższej klasy udogodnień dla tenisistów - dodał.

Władze ATP ogłosiły również, że w tym sezonie po rocznej nieobecności do kalendarza rozgrywek głównego cyklu powrócą zawody w Sankt Petersburgu. Turniej St. Petersburg Open otrzymał rangę ATP World Tour 250 i będzie rozgrywany w dniach 21-27 września.

To jednak nie koniec zmian. Hiszpańskie media informują, że wobec kłopotów z dopięciem budżetu, turniej w Walencji może stracić rangę ATP World Tour 500 na rzecz Wiednia, który obecnie jest "250". Stowarzyszenie zarządzające męskim cyklem nie wydało jeszcze w tej sprawie żadnego komunikatu.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×