W drodze do finału w Monterrey rozstawione z numerem czwartym Alicja Rosolska i Gabriela Dabrowski odprawiły bez straty seta trzy duety. W meczu o tytuł Polka i Kanadyjka pokonały 6:3, 2:6, 10-3 siostry Anastazję i Arinę Rodionowe.
O losach I seta zadecydowało jedyne przełamanie, jakie Rosolska i Dabrowski zaliczyły w szóstym gemie. W II partii siostry Rodionowe od 2:2 zdobyły cztery gemy z rzędu. W supertiebreaku Polka i Kanadyjka od 3-2 zgarnęły pięć kolejnych punktów i już tej przewagi nie oddały. W trwającym 67 minut spotkaniu Rosolska i Dabrowski zdobyły o jeden punkt więcej od rywalek (55-54).
[ad=rectangle]
Na konferencji prasowej po meczu Polka i Kanadyjka wyjawiły, że mają zamiar razem grać do końca sezonu 2015. - Nasz plan jest taki, aby grać razem przez cały rok. Mam nadzieję, że jeśli będziemy dobrze grać to nasza współpraca potrwa dłużej niż jeden rok - powiedziała Rosolska. - Zaczęłyśmy sezon dobrze, bo od III rundy Australian Open. Teraz wygrałyśmy turniej, więc jesteśmy bardzo zadowolone i czekamy na kolejne imprezy.
Dla Polki i Kanadyjki był to drugi wspólny finał (po Linz 2013). Rosolska wywalczyła czwarty deblowy tytuł w głównym cyklu. Wcześniej triumfowała w Vina del Mar w 2008 (z Ligą Dekmeijere), Marbelli w 2009 (z Klaudią Jans-Ignacik) i w Budapeszcie w 2011 roku (z Anabel Mediną). Bilans wszystkich jej singlowych finałów to teraz 4-10. Dabrowski wywalczyła drugi tytuł w głównym cyklu. W ubiegłym sezonie triumfowała w Waszyngtonie wspólnie z Shuko Aoyamą. Bilans jej finałów to 2-2.
Dla Rosolskiej i Dabrowski był to piąty wspólny występ w sezonie. W Australian Open doszły do III rundy, a w Auckland, Antwerpii i Dubaju odpadły po pierwszym meczu.
Rosolska w ubiegłym miesiącu zmierzyła się z Anastazją Rodionową w kwalifikacjach do singla. Przegrała wtedy z reprezentantką Australii 1:6, 1:6.
Abierto Monterrey Afirme, Monterrey (Meksyk)
WTA International, kort twardy, pula nagród 500 tys. dolarów
niedziela, 8 marca
finał gry podwójnej:
Gabriela Dabrowski (Kanada, 4) / Alicja Rosolska (Polska, 4) - Anastazja Rodionowa (Australia, 3) / Arina Rodionowa (Australia, 3) 6:3, 2:6, 10-3
Widac, ze co dwie głowy to nie jedna :)