WTA Indian Wells: Halep pokonała Suarez i została pierwszą półfinalistką

East News / Simona Halep
East News / Simona Halep

Simona Halep pokonała Carlę Suarez i awansowała do półfinału turnieju WTA Premier Mandatory rozgrywanego na kortach twardych w Indian Wells.

Simona Halep (WTA 3) ma za sobą trzy trzysetowe mecze w kalifornijskiej imprezie. W II rundzie opór stawiła jej Daria Gawriłowa, a w III miała trochę problemów z Varvarą Lepchenko. W ćwierćfinale Rumunka wygrała 5:7, 6:1, 6:1 z Carlą Suarez (WTA 13). W ten sposób trzecia rakieta globu awansowała do trzeciego półfinału w sezonie. W styczniu zdobyła tytuł w Shenzhen, a w lutym triumfowała w Dubaju. Halep wyszła na prowadzenie 5-4 w bilansie meczów z 26-letnią Hiszpanką.
[ad=rectangle]
W drugim gemie I seta Halep obroniła cztery break pointy, ale ostatecznie oddała podanie wyrzucając bekhend. Suárez prowadziła 4:0, po tym jak Rumunka popełniła podwójny błąd. Część strat trzecia rakieta globu odrobiła kapitalnym minięciem forhendowym po krosie. Przełamanie na 3:4 Halep uzyskała odwrotnym krosem forhendowym. Wspaniały forhend dał Hiszpance piłkę setową w 12. gemie. Rumunka obroniła ją krosem bekhendowym. Suárez uzyskała jednak drugiego setbola i wykorzystała go kombinacją dwóch krosów - bekhendowego i forhendowego.

Wspaniała kontra forhendowa po linii dała Halep przełamanie w trzecim gemie II seta. Dwa kończące bekhendy przyniosły Rumunce break pointa na 4:1, ale zmarnowała go pakując return w siatkę. Piorunującym returnem uzyskała drugą szansę na przełamanie. Suárez obroniła się kombinacją dwóch forhendów. Halep uzyskała trzecią szansę i wykorzystała ją, świetną wymianę wieńcząc drajw wolejem forhendowym. Seta trzecia rakieta globu zakończyła przełamaniem do zera. Dwa ostatnie punkty zdobyła przy pomocy głębokich returnów.

Wyśmienity bekhend po krosie w odpowiedzi na stop woleja rywalki przyniósł Halep trzy break pointy w drugim gemie III seta. Dwa Suárez obroniła, ale przy trzecim wpakowała forhend w siatkę. W trzecim gemie Rumunka oddała podanie psując bekhend. Po podwójnym błędzie Hiszpanki trzecia rakieta globu wyszła na 3:1. Na 4:1 Halep podwyższyła efektownym forhendem. W szóstym gemie Suárez odparła pierwszego break pointa kombinacją krosa forhendowego i drajw woleja, ale przy drugim wpakowała bekhend w siatkę. W siódmym gemie 26-latka z Barcelony obroniła pierwszego meczbola returnem bekhendowym na linię, ale drugiego Rumunka wykorzystała asem.

S. Halep - C. Suarez Navarro (mecz)

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

W trwającym godzinę i 53 minuty spotkaniu Halep cztery razy oddała własne podanie, a sama wykorzystała osiem z 15 break pointów. Rumunce naliczono 28 kończących uderzeń i 39 niewymuszonych błędów. Suárez miała 19 piłek wygranych bezpośrednio i 43 błędy własne. Dla Hiszpanki był to drugi ćwierćfinał turnieju rangi Premier Mandatory (po Pekinie 2012). Halep po raz drugi zagra w Indian Wells w półfinale. Przed rokiem w walce o finał przegrała z Agnieszką Radwańską. Jedyny do tej pory finał turnieju rangi Premier Mandatory Rumunka zaliczyła w ubiegłym sezonie w Madrycie (uległa Marii Szarapowej).

W półfinale rywalką Halep będzie dwukrotna mistrzyni imprezy Serena Williams, która wyeliminowała Timeę Bacsinszky.

BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
WTA Premier Mandatory, kort twardy, pula nagród 5,381 mln dolarów
środa, 18 marca

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Simona Halep (Rumunia, 3) - Carla Suárez (Hiszpania, 12) 5:7, 6:1, 6:1

Program i wyniki turnieju kobiet

Komentarze (51)
LA
19.03.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dajesz Simonka, przejedź się po Serence tak jak w Masters :D koniec tego dobrego 
avatar
Włókniarz
19.03.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Timea super dzewczyna,usmiechnieta szczerze,widac ze gra to dla niej zabawa,Serena zaskoczona tym pozytywnym nastawieniem podczas gratulacji 
avatar
Włókniarz
19.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
no nietety,piekna seria zakonczona,ale wole Halep z Williams niz z Timea,nie bedzie mi wtedy szkoda przeciwniczki Simony :D 
avatar
WTA-man
19.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ja idę spać bo jej pecha przynoszę. obstawię jeszcze tb kołka Isnera, może jednego ugra. Gdy się obudzę, Sereny już nie będzie w IW. 
avatar
Sharapov
19.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
zdzira