Wayne Odesnik w ogniu krytyki. "Nienawidzę tego, że grał z flagą USA, kiedy oszukiwał"

W środę Międzynarodowa Federacja Tenisowa poinformowała, że 29-letni reprezentant USA znów złamał przepisy antydopingowe. Tym razem w pobranych u niego w grudniu 2014 roku i styczniu 2015 roku próbkach moczu znaleziono zakazane substancje, m.in. sterydy. ITF podjęła decyzję o zawieszeniu Wayne'a Odesnika na 15 lat za złamanie przepisów Tenisowego Programu Antydopingowego. Zaledwie kilka godzin później Amerykanin ogłosił zakończenie zawodowej kariery.
[ad=rectangle]
- W ciągu kilku tygodni zostały pobrane u niego dwie próbki i oba testy były pozytywne, zatem na pewno coś brał, by uzyskać przewagę na korcie. Dobrze się stało, że został wyeliminowany z touru, ponieważ nie chcemy, by takie sytuacje miały miejsce - powiedział Andy Murray.

W podobnym tonie wypowiadał się Rafael Nadal, który stwierdził, że w przypadku dwukrotnego złamania przepisów antydopingowych, tenisista powinien zostać wyeliminowany z głównego cyklu.

Wątpliwości nie miał także Roger Federer. - Zawodnicy powinni wiedzieć, że jeśli oszukują, to czeka ich kara. Nie znam go osobiście, ale jestem za czystością w sporcie, dlatego należy łapać ludzi, którzy nie stosują się do pewnych zasad.

Do dyskusji został na Twitterze zmuszony również Andy Roddick, który nie szczędził rodakowi ostrych słów. - Uważam, że to dupek. Nienawidzę tego, że grał z flagą USA, kiedy oszukiwał - powiedział były amerykański tenisista.

Koniec kariery Wayne'a Odesnika. Amerykanin znów złamał przepisy antydopingowe!