W Bogocie deszcz dał się we znaki organizatorom i tenisistkom, ale prawie udało się rozegrać wszystkie ćwierćfinały. Z powodu zapadających ciemności przerwany został mecz Mariany Duque (WTA 134) z Julią Glushko (WTA 128), przy prowadzeniu Kolumbijki 7:5, 3:1.
Do półfinału awansowała najwyżej rozstawiona Elina Switolina (WTA 27), która w II secie wróciła z 1:4 i pokonała 6:3, 7:5 Irinę Falconi (WTA 91). Ukrainka zdobyła cztery ostatnie gemy meczu, broniąc po drodze dwóch setboli. W trwającym 80 minut spotkaniu 20-latka z Charkowa zdobyła 21 z 42 punktów przy swoim pierwszym podaniu oraz wykorzystała cztery z pięciu break pointów. Dotarła ona do drugiego półfinału w sezonie (po Brisbane)
[ad=rectangle]
Lourdes Dominguez (WTA 120) w swojej karierze wywalczyła dwa singlowe trofea w głównym cyklu, oba w Bogocie (2006, 2011). Poza tym w finale grała tutaj jeszcze w 2005 roku. Trzeciego tytułu nie zdobędzie, a przynajmniej nie w tym sezonie. W ćwierćfinale Hiszpanka przegrała 0:6, 4:6 z Telianą Pereirą (WTA 130). W całym meczu było 10 przełamań, z czego siedem na korzyść Brazylijki, która awansowała do swojego drugiego półfinału w Bogocie (2013). Kolejną jej przeciwniczką będzie Switolina.
Monica Puig (WTA 51) przegrała 6:7(1), 2:6 z Jarosławą Szwiedową (WTA 75). W ciągu 75 minut gry Kazaszka zgarnęła 32 z 38 punktów przy swoim pierwszym podaniu oraz wykorzystała trzy z czterech break pointów. 27-latka z Astany awansowała do pierwszego singlowego półfinału w głównym cyklu od lutego 2014 roku (Florianopolis). Do finału jedyny raz dotarła w 2007 roku w Bangalore, gdzie wywalczyła tytuł.
Claro Open Colsanitas, Bogota (Kolumbia)
WTA International, kort ziemny, pula nagród 250 tys. dolarów
piątek, 17 kwietnia
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Elina Switolina (Ukraina, 1) - Irina Falconi (USA, 8) 6:3, 7:5
Jarosława Szwiedowa (Kazachstan, 5) - Mónica Puig (Portoryko, 2) 7:6(1), 6:2
Teliana Pereira (Brazylia) - Lourdes Domínguez (Hiszpania) 6:0, 6:4
Czy Elina Switolina awansuje do finału turnieju w Bogocie? 
