Andriej Kapaś po raz czwarty w karierze zdecydował się na udział w imprezie z cyklu ATP World Tour. Dotychczas nie udało mu się przebrnąć przez eliminacje i podobnie było tym razem w debiutującym w kalendarzu turnieju w Stambule.
Zabrzanin trafił na reprezentanta gospodarzy, który od organizatorów dostał specjalną przepustkę. Efe Yurtacan nie rozpoczął dobrze meczu, przegrywając pierwszą odsłonę do trzech. W drugiej partii rozgromił Polaka, oddając mu zaledwie gema. W decydującym secie żaden z tenisistów nie był w stanie rozstrzygnąć meczu na swoją korzyść. W tie breaku zawodnik z Turcji nie pozostawił Kapasiowi już złudzeń i zwyciężył do dwóch.
W Stambule rozlosowano także drabinkę singla, w której najwyżej rozstawionym tenisistą jest Roger Federer. Były lider rankingu, podobnie jak trzej inni wysoko notowani tenisiści, w I rundzie ma wolny los. W swoim pierwszym meczu zmierzy się z Marselem İlhanem lub Jarkko Nieminenem.