ATP Estoril: Mariusz Fyrstenberg i Maks Mirny powalczą o finał z Hiszpanami

 / Na zdjęciu: Mariusz Fyrstenberg
/ Na zdjęciu: Mariusz Fyrstenberg

Mariusz Fyrstenberg i Maks Mirny pomścili w czwartek Mateusza Kowalczyka i Igora Zelenaya, dzięki czemu zagrają o finał turnieju ATP World Tour 250 w Estoril.

Rozstawieni z "trójką" Mariusz Fyrstenberg i Maks Mirny nie marnowali w czwartek czasu na korcie. Ich przeciwnicy, Gastao Elias i João Sousa, w całym meczu nie byli w stanie wypracować ani jednego break pointa i po zaledwie 56 minutach przegrali ostatecznie 4:6, 2:6.
[ad=rectangle]
O losach premierowej odsłony zadecydowało przełamanie uzyskane przez warszawianina i jego partnera w siódmym gemie. W drugiej partii natomiast Fyrstenberg i Mirny zapisali na swoje konto od stanu 1:1 cztery gemy z rzędu, a cały pojedynek 37-letni Białorusin zwieńczył przy czwartej okazji pewnym serwisem.

W sumie polsko-białoruski debel stracił przy własnym podaniu zaledwie sześć punktów. Fyrstenberg i Mirny zanotowali również jednego asa, jeden podwójny błąd oraz wykorzystali trzy z siedmiu wypracowanych break pointów. Z 91 wszystkich rozegranych piłek ich łupem padło 56.

Półfinałowymi przeciwnikami Fyrstenberga i Mirnego będą w sobotę najwyżej rozstawieni w turniejowej drabince Marc Lopez i David Marrero. Hiszpanie pokonali w czwartek swoich rodaków Nicolása Almagro i Guillermo Garcię-Lopeza 7:6(4), 7:6(5).

Millennium Estoril Open, Estoril (Portugalia)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 439,4 tys. euro
czwartek, 30 kwietnia

ćwierćfinał gry podwójnej:

Mariusz Fyrstenberg (Polska, 3) / Maks Mirny (Białoruś, 3) - Gastão Elias (Portugalia) / João Sousa (Portugalia) 6:4, 6:2

Komentarze (1)
arekPL
30.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tego się spodziewałem, ale następna "przeprawa " dużo mocniejsza (jeśli oczywiście Lopez Marrero wygrają)).... no ale nie są bez szans..