ATP Madryt: Murray oraz Nishikori podtrzymali zwycięskie serie i zagrają ze sobą o finał
Andy Murray i Kei Nishikori w tegorocznym sezonie gry na kortach ziemnych nie przegrali jeszcze ani jednego meczu. W sobotę zmierzą się ze sobą w pojedynku o finał turnieju ATP Masters w Madrycie.
Tymczasem Murray awansował do swojego 23. w karierze półfinału imprezy rangi ATP Masters 1000, w tym pierwszego w Madrycie od 2008 roku, kiedy triumfował w Mutua Madrid Open. - Dobrze poruszałem się po korcie. Przed rozpoczęciem sezonu na mączce dużo pracowałem ze swoim sztabem nad tym elementem. Czuję się dobrze, jestem zdrowy i nie muszę martwić się o swoje plecy. To daje mi wiele pewności siebie - powiedział.
Ostatnim półfinalistą madryckiej imprezy został Kei Nishikori. W powtórce zeszłorocznego półfinału Japończyk znów okazał się lepszy od Davida Ferrera i o ile w ubiegłym roku musiał się mocno napracować, by zwyciężyć w trzech setach, o tyle w piątek oddał Hiszpanowi sześć gemów, a problemy miał jedynie na samym początku spotkania, gdy został przełamany.
W ciągu 72 minut gry Nishikori zaserwował trzy asy, popełnił jeden podwójny błąd, dwukrotnie został przełamany, wykorzystał pięć z sześciu break pointów. Obaj tenisiści popełnili po 23 niewymuszone błędy, ale Japończyk miał 22 uderzenia wygrywające, natomiast Hiszpan zaledwie sześć.Sobotni mecz będzie piątą konfrontacją Murraya z Nishikorim. Bilans bezpośrednich spotkań wynosi 3-1, ale to Japończyk wygrał ich ostatni mecz w ubiegłorocznych Finałach ATP World Tour. Obaj w tym sezonie na mączce są niepokonani. Brytyjczyk wygrał siedem spotkań i triumfował w turnieju w Monachium, zaś reprezentant Kraju Kwitnącej Wiśni zwyciężył w ośmiu pojedynkach oraz wywalczył tytuł w imprezie w Barcelonie.
Mutua Madrid Open, Madryt (Hiszpania)
ATP Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 4,185 mln euro
piątek, 8 maja
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Andy Murray (Wielka Brytania, 2) - Milos Raonić (Kanada, 5) 6:4, 7:5
Kei Nishikori (Japonia, 4) - David Ferrer (Hiszpania, 7) 6:4, 6:2
ATP Madryt: Nadal - Dimitrow 6:0, Berdych obronił meczbola i zagra o finał