WTA Nottingham: Magda Linette walczy z Lauren Davis o pierwszy ćwierćfinał w sezonie

We wtorek Magda Linette odniosła pierwsze zwycięstwo na kortach trawiastych w głównym cyklu. Polka w trzech setach pokonała Danielę Hantuchovą, ale wygrana ta nie przyszła jej wcale łatwo. W decydującej odsłonie nasza reprezentantka trzykrotnie bez powodzenia podawała na mecz i dopiero w tie breaku przechyliła na swoją korzyść losy pojedynku. - Nigdy nie jest łatwo grać z tak dobrą rywalką, dlatego jestem bardzo szczęśliwa, że po drugim secie byłam w stanie zaprezentować swój najlepszy tenis - powiedziała 23-letnia poznanianka.
[ad=rectangle]
Dla Linette wtorkowe zwycięstwo nad byłą piątą rakietą świata było szóstym nad zawodniczką z Top 100 rankingu WTA. - To niesamowite pokonać kogoś grającego na takim poziomie. Być może nie jest to jej najlepszy sezon, ale to nieprawdopodobna tenisistka, o wiele bardziej doświadczona ode mnie. Jestem zadowolona, że jestem w stanie rywalizować z takimi zawodniczkami, ponieważ czyni mnie to silniejszą pod względem mentalnym - dodała Polka.

Już w środę Linette stanie przed szansą awansu do ćwierćfinału turnieju Aegon Open Nottingham. Klasyfikowana na 102. miejscu Polka po raz pierwszy na zawodowych kortach spotka się z Lauren Davis. Amerykanka to aktualnie 63. singlistka świata, ale w lipcu zeszłego roku była już 43. Ubiegły sezon był dla niej bardzo udany. W marcu na kortach w Indian Wells Davis pokonała w dwóch setach czwartą w rankingu Wiktorię Azarenkę, a następnie doszła aż do 1/8 finału. Na trawie zagrała w ćwierćfinale turnieju w Eastbourne oraz III rundzie w Birmingham i Wimbledonie, co było wyrównaniem jej najlepszego wyniku w Wielkim Szlemie (III rundę miała także w Australian Open 2014).

Davis nie dysponuje idealnymi warunkami fizycznymi do gry w tenisa, ale na korcie stara się uwidaczniać inne atuty. Niski wzrost (zaledwie 157 cm) uniemożliwia jej potężne serwowanie, więc Amerykanka nadrabia to w wymianach. 21-latka z Boca Raton potrafi swobodnie poruszać się po korcie, o czym dwukrotnie przekonała się Urszula Radwańska. Filigranowa tenisistka pokonała Polkę w ćwierćfinale tegorocznej imprezy WTA w Auckland oraz w eliminacjach do turnieju Rogers Cup 2014 w Montrealu.

W sezonie 2015 Davis zanotowała kilka godnych uwagi rezultatów. Zaczęło się od półfinału w Auckland, gdzie zatrzymała ją Venus Williams. W kwietniu był ćwierćfinał imprezy w Charleston i zwycięstwo w II rundzie nad klasyfikowaną wówczas na siódmym miejscu w świecie Eugenie Bouchard. Europejskiej mączki nie podbiła. W Madrycie i Rzymie odpadła w decydującej fazie eliminacji, natomiast na kortach Rolanda Garrosa lepsza od niej okazała się w I rundzie doświadczona Chorwatka Mirjana Lucić-Baroni.

Davis w I rundzie zawodów w Nottingham pokonała w trzech setach rozstawioną z numerem ósmym Ajlę Tomljanović. Zwycięstwo nad Amerykanką przyniesie Polce ogromne korzyści. Będzie to awans do premierowego ćwierćfinału imprezy rangi WTA w obecnym sezonie i przede wszystkim 60 punktów do światowej klasyfikacji. Linette nie tylko powróci wówczas do Top 100, ale i znajdzie się w poniedziałek na najwyższym miejscu w karierze (po turnieju w Katowicach była 99.).

Ponieważ od czerwca do sierpnia 2014 roku Linette uzyskała zaledwie 25 punktów, zwycięstwo w II rundzie Aegon Nottingham Open powinno jej dać miejsce... w głównej drabince wielkoszlemowego US Open. Żeby tak się stało, trzeba najpierw pokonać w środę Davis na korcie centralnym Nottingham Tennis Centre. Nagrodą dla zwyciężczyni może być ćwierćfinałowy mecz z najwyżej rozstawioną w zawodach Agnieszką Radwańską.

Aegon Open Nottingham, Nottingham (Wielka Brytania)
WTA International, kort trawiasty, pula nagród 250 tys. dolarów
środa, 10 czerwca

II runda:
kort centralny, drugi mecz od godz. 12:00 czasu polskiego

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)