WTA Nottingham: Czwarta rakieta Rumunii na drodze Agnieszki Radwańskiej do finału

W sobotę Agnieszka Radwańska powalczy o 21. w karierze finał zawodów głównego cyklu. Przeciwniczką Polki na korcie centralnym kompleksu Nottingham Tennis Centre będzie Rumunka Monica Niculescu.

Trzy mecze i trzy gładkie zwycięstwa - tak prezentuje się dotychczasowy bilans spotkań Agnieszki Radwańskiej w turnieju Aegon Open Nottingham. Najpierw Polka rozgromiła Rosjankę Ałłę Kudriawcewą, potem odprawiła dwie Amerykanki, Christinę McHale i Lauren Davis. - Każdy rozegrany mecz mi pomaga i z każdym kolejnym czuję się coraz bardziej komfortowo na trawie - stwierdziła w piątek 26-letnia krakowianka.
[ad=rectangle]
- Patrząc na wynik, może się wydawać, że odniosłam łatwe zwycięstwo, ale był to bardzo wyrównany i trudny mecz. Myślę, że w porównaniu z poprzednimi spotkaniami byłam bardziej agresywna w końcówkach setów i przy ważnych punktach - mówiła na konferencji prasowej 13. rakieta globu, która w 69 minut rozprawiła się z Davis.

Starsza z krakowskich sióstr zakwalifikowała się do drugiego półfinału w obecnym sezonie. W kwietniu dotarła do tej fazy w Katowicach, gdzie sposób na nią znalazła Włoszka Camila Giorgi. To pierwszy półfinał naszej najlepszej tenisistki na trawie od Wimbledonu 2013. - Gram dobrze i mam nadzieję, że jestem w stanie awansować do kolejnej rundy w Nottingham - powiedziała Polka.

Sobotnią rywalką Radwańskiej będzie klasyfikowana obecnie na 61. miejscu w rankingu WTA Monica Niculescu. 27-latka z Bukaresztu to aktualna czwarta rakieta kraju, po Simonie Halep, Irinie-Camelii Begu i Alexandrze Dulgheru. Na trawniki w Nottingham przyjechała ona prosto z Marsylii, gdzie w zeszłym tygodniu wygrała duże zawody rangi ITF na nawierzchni ziemnej.

- To bardzo intrygująca tenisistka. Szczególnie na trawie jest bardzo niebezpieczna - oceniła Radwańska, ale była to z jej strony kurtuazja. Niculescu nie ma bowiem ani mocnego serwisu, ani kończącego uderzenia, a w jej repertuarze zagrań zwraca uwagę tylko kąśliwy forhend, którym potrafi doprowadzić przeciwniczki do rozpaczy.

Jeśli chodzi o wyniki byłej 28. rakiety świata na kortach o nawierzchni trawiastej, to jeszcze nigdy nie przeszła ona dwóch rund w wielkoszlemowym Wimbledonie. W Nottingham Niculescu pokonała na początek rozstawioną z numerem trzecim Varvarę Lepchenko. W II rundzie obroniła pięć meczboli i wyeliminowała Olgę Goworcową, zaś w ćwierćfinale okazała się lepsza od Johanny Konty. Rumunka w każdym pojedynku straciła po secie, ale zdołała awansować do premierowego półfinału na trawie w głównym cyklu.

Radwańska mierzyła się wcześniej z Niculescu na zawodowych kortach tylko raz, w I rundzie halowej imprezy rozgrywanej w 2009 roku w Linzu, gdzie zwyciężyła 6:4, 6:2. Panie spotkały się także w meczu II rundy juniorskiej edycji Wimbledonu 2005, w którym także w dwóch setach triumfowała nasza reprezentantka. W sobotę Polka stanie więc przed wielką szansą, aby przybliżyć się do 15. mistrzostwa w WTA Tour.

Aegon Open Nottingham, Nottingham (Wielka Brytania)
WTA International, kort trawiasty, pula nagród 250 tys. dolarów
sobota, 13 czerwca

półfinał:
kort centralny, od godz. 13:00 czasu polskiego

Agnieszka Radwańska (Polska, 1/WC)bilans: 1-0Monica Niculescu (Rumunia)
13 ranking 61
26 wiek 27
173/56 wzrost (cm)/waga (kg) 168/63
praworęczna, oburęczny bekhend gra praworęczna, oburęczny forhend i bekhend
Kraków miejsce zamieszkania Bukareszt
Tomasz Wiktorowski trener Calin Ciorbagiu
sezon 2015
18-13 (18-13) bilans roku (główny cykl) 14-12 (7-10)
półfinał w Katowicach i Nottingham najlepszy wynik półfinał w Nottingham
0-2 tie breaki 2-0
69 asy 7
407 606 zarobki ($) 213 850
kariera
2005 początek 2002
2 (2012) najwyżej w rankingu 28 (2012)
469-207 bilans zawodowy 393-256
14/6 tytuły/finałowe porażki (główny cykl) 2/2
17 773 026 zarobki ($) 3 135 173

Bilans spotkań pomiędzy Agnieszką Radwańską a Monicą Niculescu (główny cykl):

RokTurniejEtapZwyciężczyniWynik
2009 Linz I runda Radwańska 6:4, 6:2

#dziejesiewsporcie: Bokser na emeryturze dał nauczkę napastnikom

Źródło: sport.wp.pl

Źródło artykułu: