ATP Nottingham: Kontuzja zatrzymała Marcosa Baghdatisa, Denis Istomin i Sam Querrey w finale

Sam Querrey odrobił stratę seta oraz przełamania i pokonał Ołeksandra Dołgopołowa w półfinale turnieju ATP w Nottingham. W meczu o tytuł Amerykanin zmierzy się z Denisem Istominem.

Marcos Baghdatis szedł jak burza przez turniej ATP w Nottingham. Nie potrafili go zatrzymać ani doświadczeni David Ferrer, Simone Bolelli i Victor Estrella, ani młody Alexander Zverev. Cypryjczyk nie zagra jednak w finale, ponieważ w półfinałowym pojedynku z Denisem Istominem został w końcu powstrzymany. Lecz nie przez rywala, tylko kontuzję.
[ad=rectangle]
Piątkowy mecz rozpoczął się po myśli Baghdatisa, który błyskawicznie wyszedł na prowadzenie z przewagą przełamania. Niestety, w czwartym gemie 30-latek z Limassol poczuł ból łydki. Wezwał na kort fizjoterapeutę, po czym zrezygnował z dalszej gry, oddając miejsce w finale Istominowi. Tym samym Uzbek trzeci raz w karierze zagra o tytuł turnieju rangi ATP World Tour. Poprzednie dwa mecze o mistrzostwo (New Haven 2010 i San Jose 2012) kończył porażkami.

W drugim półfinale wielką szansę na zwycięstwo zmarnował Ołeksandr Dołgopołow. W starciu z Samem Querreyem Ukrainiec wygrał pierwszego seta 6:4, a w drugim objął prowadzenie 2:0 i miał piłkę na podwójne przełamanie. Nie wykorzystał jednak szansy i Amerykanin nie dość, że odrobił stratę, to jeszcze zdobył pięć kolejnych gemów, wychodząc na 5:2, by ostatecznie wygrać 6:3.

Dołgopołow nie potrafił wrócić na właściwe tory również w decydującej odsłonie. W siódmym gemie obronił się przed przełamaniem, ale w ósmym nie wykorzystał dwóch break pointów. Gdy wydawało się, że o losach meczu rozstrzygać będzie tie break, w gemie 11. kijowianin serią błędów własnych oddał podanie. Serwującemu po wygraną Querreyowi nie zadrżała ręka, posłał cztery zabójcze serwisy i mógł cieszyć się z awansu do finału Aegon Open Nottingham.

- Dobrze serwowałem, a w ostatnim gemie wręcz znakomicie. Świetnie czuję się w Nottingham, kibice dają tu wsparcie tenisistom i na każdym meczu wypełniają trybuny. Cieszę się z awansu do finału. Trawa nie jest moją ulubiona nawierzchnią, ale jeżeli wygram w sobotę, być może zmienię zdanie - mówił uśmiechnięty Querrey, który awansował do 15. finału w głównym cyklu (drugiego w 2015 roku po Houston) i w sobotę stanie przed szansą na ósmy tytuł.

Finał turnieju w Nottingham będzie siódmą konfrontacją Querreya z Istominem. Bilans jest korzystniejszy dla Amerykanina (4-2), który wygrał ich ostatnie starcie w 2013 roku w Waszyngtonie. Na trawie gali przeciw sobie dwa razy - przed sześcioma laty w Eastbourne wygrał Uzbek, natomiast trzy sezony temu w Queen's Clubie lepszy był tenisista z Las Vegas.

Aegon Open Nottingham, Nottingham (Wielka Brytania)
ATP World Tour 250, kort trawiasty, pula nagród 589,1 tys. euro
piątek, 26 czerwca

półfinał gry pojedynczej:

Sam Querrey (USA, 12) - Ołeksandr Dołgopołow (Ukraina) 4:6, 6:3, 7:5
Denis Istomin (Uzbekistan) - Marcos Baghdatis (Cypr) 1:2 i krecz

Komentarze (1)
avatar
Kike
26.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i co ? Querrey górą.