Atak furii Benoita Paire'a. "Każdy o tym wie, że nie cierpię Wimbledonu" (wideo)

Benoit Paire przegrał w II rundzie Wimbledonu z Roberto Bautistą. W trakcie spotkania Francuz wyładował złość na krzesełku sędziego, a po zakończeniu gry nie krył swojej irytacji.

Marcin Motyka
Marcin Motyka
Wimbledon to dla wielu tenisistów i osób związanych z białym sportem święte miejsce. Dla wielu, ale nie dla Benoita Paire'a, który często mawia, że nie przyjeżdżałby do Londynu, gdyby nie musiał. Po przegranym (6:2, 6:4, 3:6, 3:6, 3:6) spotkaniu z Roberto Bautistą Francuz znów dał upust swojej frustracji.
- Choć zyskałem 45 punktów i niezłe pieniądze (47 tys. funtów - przyp. red.), każdy o tym wie, że nie cierpię Wimbledonu. Wiem, że ludzie mogą być sfrustrowani moimi słowami, ale takie są moje odczucia - mówił Paire na konferencji prasowej.

W czwartkowym spotkaniu z Bautistą Francuz nie wykorzystał szansy na zwycięstwo. Prowadził 2-0 w setach, ale od trzeciej partii grał coraz słabiej i narastała w nim frustracja. W końcu postanowił ją wyładować.


Prowansalczyk nie tłumaczył porażki bólem kostki, z którym się zmagał w trakcie gry. - Przegrałem nie przez kostkę, a dlatego, bo na początku piątego seta nie wykorzystałem szans na przełamanie. Czuję rozczarowanie, ale teraz muszę odpocząć i zaatakować w lipcowych turniejach na mączce w Europie.

Wimbledon: Andy Murray i Roger Federer bez problemów, Nikołoz Basilaszwili i James Ward piszą historię

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×