Wimbledon: Pięć obronionych meczboli Łukasza Kubota i Andrei Hlavackovej

Łukasz Kubot i Andrea Hlavackova obronili pięć piłek meczowych, zanim awansowali do III rundy gry mieszanej wielkoszlemowego Wimbledonu 2015.

Poniedziałkowymi rywalami Łukasza Kubota i Andrei Hlavackovej byli Nick Kyrgios i Madison Keys, która w środę zmierzy się z Agnieszką Radwańską w ćwierćfinale singla. W pierwszej partii australijsko-amerykańska para zwyciężyła 6:3, ale w drugiej to Polak i Czeszka okazali się lepsi po tie breaku.
[ad=rectangle]
Najwięcej emocji było w trzeciej odsłonie. Na trybunach kortu 17 nie mogło oczywiście zabraknąć kibiców z grupy Aussie Fanatics, którzy wspierali Kyrgiosa i jego partnerkę. Ci zresztą naprawdę dobrze się bawili i widać było, że bardzo odpowiada im wspólna gra.

W 10. gemie po zwycięstwo podawał Kubot, lecz polsko-czeski duet nie wykorzystał dwóch meczboli i stracił serwis. Po chwili w opałach znalazła się Hlaváčková, ale oznaczona "16" para odparła trzy meczbole. Po zmianie stron rywale mieli jeszcze dwie okazje na skończenie pojedynku przy serwisie lubinianina, jednak nie wykorzystali żadnej z nich.

Ostateczne rozstrzygnięcie zapadło w 17. gemie, kiedy podania nie utrzymała Amerykanka. Po zmianie stron Kubotowi ręka już nie zadrżała i polsko-czeska para triumfowała 3:6, 7:6(2), 10:8. O miejsce w ćwierćfinale miksta ich przeciwnikami będą w środę oznaczeni trzecim numerem Marcin Matkowski i Jelena Wiesnina.

Wimbledon, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród w mikście 368 tys. funtów
poniedziałek, 6 lipca

II runda gry mieszanej:

Łukasz Kubot (Polska, 16) / Andrea Hlaváčková (Czechy, 16) - Nick Kyrgios (Australia) / Madison Keys (USA) 3:6, 7:6(2), 10:8

Komentarze (7)
LA
6.07.2015
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Uff. Madison podmęczona, pojedynek wygrany, czyli to spotkanie zakończyło się najlepiej, jak mogło. Paperka załatwiła taki wynik u Kinga Kyrgiosa. 
AkL
6.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawie będzie w następnej rundzie. 
avatar
Lucjus
6.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W następnej rundzie pojedynek z M. Matkowskim 
avatar
basher
6.07.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dobra robota Łuki. ten sukces potrzebny do powrotu!