Przekonał się o tym Nick Kyrgios. W trzecim gemie drugiego seta poniedziałkowego meczu IV rundy z Richardem Gasquetem Australijczyk nie podjął walki. Od niechcenia odbił trzy returny, a do jednego serwisu rywala nawet nie wyciągnął rakiety.
Never seen a professional sportsman give up quite like Nick Kyrgios earlier https://t.co/9EmWiAe2X4
— Darren Richman (@darrenrichman) lipiec 6, 2015
Organizatorzy Wimbledonu postanowili srogo ukarać tenisistę z Canberry za "nieprzykładanie się do gry" oraz "nieparlamentarne słownictwo". 20-latek otrzymał grzywnę w wysokości 160 tys. funtów. Oznacza to, że udział w The Championships zakończy stratą. Za 1/8 finału singla zyskał bowiem 127. tys. funtów, a za II rundę gry mieszanej 3 tys., co daje łącznie 130 tys. funtów.
Dotychczasowym rekordzistą był Marcel Granollers, który za złamanie rakiety w meczu I rundy debla zapłacił 100 tys. funtów.