Ci, którzy jeszcze raz w 2015 roku zapragnęli wystąpić na korcie trawiastym w turnieju rangi ATP World Tour, musieli wyruszyć w daleką podróż do Newport w stanie Rhode Island. W miejscowości, w której mieści Tenisowa Galeria Sław, tradycyjnie rozgrywana jest ostatnia w sezonie impreza na zielonym dywanie.
[ad=rectangle]
Na starcie tegorocznej edycji nie pojawił się obrońca tytułu Lleyton Hewitt, który w weekend w barwach reprezentacji Australii powalczy z Kazachstanem o półfinał Pucharu Davisa. W eliminacjach odpadł natomiast mistrz z 2006 roku, Mark Philippoussis. Z byłych triumfatorów w głównej drabince znaleźli się tylko John Isner, zwycięzca z lat 2011-12 oraz Rajeev Ram, który święcił triumf przed sześcioma szezonami. Prócz Amerykanina na udział w Hall of Fame Tennis Championships zdecydowali się m.in. Tommy Haas, Bernard Tomic, Jack Sock, Radek Stepanek czy Ivo Karlović.
W meczu otwarcia zmagań w Newport Steve Johnson okazał się lepszy od Michaela Berrera. Rozstawiony z numerem siódmym Amerykanin posłał dziesięć asów, wykorzystał sześć z dziewięciu break pointów i pokonał Niemca w 105 minut 6:7(6), 6:1, 6:2. Kolejnym rywalem tenisisty z Kalifornii będzie Tatsuma Ito, który wyeliminował nadzieję amerykańskiego tenisa, 19-letniego Noaha Rubina.
Już po pierwszym pojedynku z Hall of Fame Tennis Championships odpadł Bernard Tomić, który w australijskim starciu nieoczekiwanie uległ Johnowi-Patrickowi Smithowi. W partii otwarcia Tomić nie wykorzystał trzech piłek na przełamanie, a sam jeden raz oddał serwis, przegrywając 3:6. W drugiej wydawało się, że faworyzowany reprezentant Australii wskoczył na właściwe tory, jednak zmarnował prowadzenie 5:3 i piłkę setową, by ostatecznie przegrać 5:7.
- To dla mnie wielkie zwycięstwo po bardzo trudnym meczu. Przeciw koledze nie gra się łatwo, a my znamy się, odkąd byliśmy dziećmi i często ze sobą rozmawiamy - powiedział Smith, który o ćwierćfinał zmierzy się z Jaredem Donaldsonem. 18-latek pokonał Austina Krajicka, notując drugie w karierze zwycięstwo w głównym cyklu.
Aż dwie godziny i 23 minuty spędził w poniedziałek na korcie Ivo Karlović. Zeszłorocznego finalistę turnieju w Newport do największego wysiłku zmusił Ilja Marczenko. Chorwat, który w drugim secie nie wykorzystał piłki meczowej, w trzeciej odsłonie w końcu znalazł sposób na podanie rywala i zwyciężył 7:6(4), 6:7(6), 6:4. Co nieczęsto zdarza się w meczach Karlovicia, nie miał on więcej asów od swojego rywala. Obaj tenisiści zakończyli spotkanie z 11 podaniami nie do odbioru.
Do II rundy awansował także Alejandro Falla. Kolumbijczyk wygrał w dwóch setach z Adrianem Menendezem, w ciągu niespełna półtorej gry uzyskując pięć przełamań, i o 1/4 finału powalczy z lepszym z pary Tim Smyczek - Jan Hernych.
Hall of Fame Tennis Championships, Newport (USA)
ATP World Tour 250, kort trawiasty, pula nagród 488,2 tys. dolarów
poniedziałek, 13 lipca
I runda gry pojedynczej:
Ivo Karlović (Chorwacja, 2) - Ilja Marczenko (Ukraina) 7:6(4), 6:7(6), 6:4
Steve Johnson (USA, 7) - Michael Berrer (Niemcy) 6:7(6), 6:1, 6:2
John-Patrick Smith (Australia) - Bernard Tomić (Australia, 3) 6:3, 7:5
Alejandro Falla (Kolumbia) - Adrian Menendez (Hiszpania) 6:1, 7:5
Tatsuma Itō (Japonia) - Noah Rubin (USA, WC) 6:3, 6:7(7), 6:4
Jared Donaldson (USA, WC) - Austin Krajicek (USA) 6:7(5), 6:3, 6:2