Przedłuża się przerwa Davida Ferrera. Hiszpan nadal walczy z urazem łokcia

Przedłuża się przerwa Davida Ferrera, który zmaga się z kontuzją łokcia. Hiszpan ostatni raz pojawił się na korcie przed Wimbledonem.

W tym artykule dowiesz się o:

David Ferrer ostatni raz pojawił się na korcie tuż przed Wimbledonem, biorąc udział w imprezie w Nottingham. Wówczas Hiszpan przegrał już w meczu otwarcia z Marcosem Baghdatisem. Od tego momentu siódmy obecnie tenisista świata zmaga się z kontuzją łokcia, przez co musiał opuścić nie tylko zmagania wieńczące sezon na trawie, ale również dużą imprezę w Hamburgu.
[ad=rectangle]
W środę 33-latek poinformował na swoim oficjalnym profilu na Twitterze, że musi zrezygnować również z udziału w turnieju w Montrealu.

- Jeszcze nie wyleczyłem urazu łokcia - napisał Ferrer. - Przykro mi, że nie wystąpię w Montrealu. Będę informował o stanie mojego zdrowia.


Hiszpan w ubiegłym sezonie awansował do ćwierćfinału turnieju Rogers Cup. Wówczas na drodze stanął mu Roger Federer, któremu zdołał urwać seta. Tuż przed US Open Ferrer brał udział także w imprezie w Cincinnati, gdzie również przegrał ze Szwajcarem, ale tym razem dopiero w finale.


 

Źródło artykułu: