5 
Urszula Radwańska (WTA 82) pod koniec lipca zaliczyła finał w Stambule. Jednak amerykańskie lato rozpoczęło się dla niej najgorzej, jak to tylko możliwe. W dwóch turniejach nie wygrała nawet jednego meczu, a grała w kwalifikacjach. Nie powiodło się jej w Toronto, a w Cincinnati nie wykorzystała prowadzenia 4:2 w III secie i przegrała 4:6, 6:4, 5:7 z Julią Görges (WTA 60). Było to czwarte spotkanie obu tenisistek i Niemka odniosła pierwsze zwycięstwo.
[ad=rectangle]
Scenariusz pierwszych dwóch setów były podobno, z tą różnicą, że w pierwszej partii z 2:5 na 4:5 zbliżyła się Radwańska, a w drugiej takiego samego wyczynu dokonała Görges. W decydującej odsłonie Polka wyszła na 4:2, lecz Niemka wyrównała na 4:4, a od 5:5 zdobyła dwa kolejne gemy tracąc w nich po jednym punkcie.
W trwającym dwie godziny i 23 minuty spotkaniu obie tenisistki popełniły po cztery podwójne błędy. Görges zaserwowała cztery asy, a Radwańska tylko jeden. Polka wykorzystała cztery z dziewięciu break pointów, ale sama własne podanie oddała pięć razy. Niemka zdobyła łącznie o dwa punkty więcej od krakowianki (99-97).
Radwańska po raz szósty wystąpiła w kwalifikacjach do turnieju w Cincinnati. Odpadła w I rundzie, podobnie jak w 2010, 2013 i 2014 roku. Do głównej drabinki udało się jej awansować w 2009 i 2012 roku. Trzy lata temu doszła aż do III rundy, w której przegrała z Sereną Williams.
Western & Southern Open, Cincinnati (USA)
WTA Premier 5, kort twardy, pula nagród 2,701 mln dolarów
sobota, 15 sierpnia
I runda eliminacji gry pojedynczej:
Julia Görges (Niemcy, 13) - Urszula Radwańska (Polska) 6:4, 4:6, 7:5
Rozwiń odpowiedzi (1) 
