ATP Cincinnati: Dwusetowe zwycięstwo Jerzego Janowicza. Polak zagra o ćwierćfinał

Jerzy Janowicz pokonał utalentowanego Jareda Donaldsona i awansował do 1/8 finału turnieju ATP Masters 1000 w Cincinnati.

W drugim kolejnym sezonie Jerzy Janowicz dotarł do III rundy turnieju ATP w Cincinnati. Przed rokiem, aby dostać się do 1/8 finału, łodzianin musiał pokonać Tejmuraza Gabaszwilego i Grigora Dimitrowa. W obecnym natomiast uporał się z Gaelem Monfilsem, odnosząc 90. zwycięstwo w głównym cyklu w karierze, oraz w środę wyeliminował 18-letniego posiadacza dzikiej karty, Jareda Donaldsona.
[ad=rectangle]
Janowicz od początku meczu doskonale spisywał się przy własnym serwisie. W inauguracyjnym secie po trafionym pierwszym podaniu zdobył 17 z 17 rozegranych punktów. Donaldson również nie serwował źle, lecz w siódmym gemie przytrafił mu się słabszy moment, który wykorzystał Polak. Łodzianin po długiej walce na przewagi przełamał przeciwnika i zwyciężył w partii otwarcia 6:4, dwa następne gemy serwisowe wygrywając bez straty punktu.

Druga odsłona dla Polaka rozpoczęła się doskonale. Najlepszy tenisista naszego kraju już w trzecim gemie uzyskał breaka, a następnie utrzymał serwis po grze na przewagi i objął prowadzenie 3:1. Gdy wydawało się, że Janowicz będzie pewnie zmierzał po triumf, w ósmym gemie oddał podanie. Tym samym Donaldson odrobił stratę i wyrównał na 4:4, a po chwili wyszedł na 5:4, utrzymując serwis z 0-30.

W 12. gemie 18-letni Donaldson miał aż pięć piłek setowych. Janowicz oddalił jednak wszystkie szanse Kalifornijczyka i zakończył rozgrywkę asem, doprowadzając do tie breaka. W nim Polak od stanu 4:4 zdobył trzy punkty z rzędu, kończąc całe spotkanie.

W ciągu niespełna 100 minut gry Janowicz zaserwował sześć asów (Donaldson dziewięć), popełnił dwa podwójne błędy serwisowe, po trafionym pierwszym podaniu zdobył 76 proc. rozegranych punktów, dwa razu uzyskał breaka, jeden raz został przełamany i łącznie zdobył 75 punktów w całym meczu, o osiem więcej od przeciwnika.

Rywalem Janowicza w czwartkowym pojedynku III rundy będzie Ołeksandr Dołgopołow. Ukraiński kwalifikant w 1/16 finału wygrał 6:4, 6:1 z Bernardem Tomiciem. Z kijowianinem Polak grał jak dotychczas trzykrotnie i nie zdobył nawet jednego seta.

Western & Southern Open, Cincinnati (USA)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy, pula nagród 3,826 mln dolarów
środa, 19 sierpnia

II runda gry pojedynczej:

Jerzy Janowicz (Polska) - Jared Donaldson (USA, WC) 6:4, 7:6(4)

#dziejesiewsporcie: Burza przerwała Mistrzostwa Polski

Komentarze (40)
avatar
Ksawery Darnowski
20.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
No i dzisiaj na Dolgopolowie dobra passa się zakonczy.
Gdyby nie Monfils, ktory mu oddał mecz to nie byloby tej dobrej passy.
Więc czyja to zasługa? 
Kurczak PB
20.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sandokan a co to jest cohones? Nie używaj słów, o których znaczeniu nie masz pojęcia. I "cojones" jak już, bo Ty spolszczyłeś do bólu ten wyraz, jak typowy Januszek. 
avatar
basher
20.08.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jerz jest wspaniały. Benek jest cudny. Przegrał z Dżokerem, ale mecz był ekstra! 
avatar
obcyastronom
19.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
7
Odpowiedz
Szopex co ty wyprawiasz. Dwa macze wygrane. Toć to szok. Teraz mam nadzieje ze w plecy i to gładko. Bo zobaczyć przeraną miche bezcenne no i konferencyje bardzo urozmaicone. 
avatar
Mossad
19.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Jezeli wywala jakis mecz z 1/8 na kort bez kamer to bedzie to Janowicz- Dolgo.