Agnieszka Radwańska nie miała większych kłopotów w dwóch początkowych fazach US Open i pewnie awansowała do III rundy. Jej kolejną rywalką będzie Madison Keys, z którą wcześniej mierzyła się czterokrotnie. W turniejach WTA Polka nie straciła ani jednego seta, ale w imprezach wielkoszlemowych dwa razy potrzebowała trzech partii, aby wyeliminować ofensywnie grającą reprezentantkę USA.
[ad=rectangle]
- Rozegrałyśmy bardzo dobre spotkanie w Wimbledonie i mam nadzieję, że w US Open również tak będzie - powiedziała Radwańska, która ostatni raz pokonała Amerykankę w ćwierćfinale londyńskiego szlema. - Nie można jednak zapomnieć, że staniemy do walki na innym typie nawierzchni i nie będziemy rywalizować w tych samych warunkach. To będzie zupełnie inna historia.
- Zobaczymy, jak będzie wyglądał nasz pojedynek na korcie twardym. Zapowiada się naprawdę trudna trzecia runda, a do tego moja rywalka gra u siebie w domu. Mam nadzieję, że mecz będzie stał na wysokim poziomie.
Keys w dwóch pierwszych rundach pokonała Klarę Koukalovą i Terezę Smitkovą, nie tracąc ani jednego seta.