ATP Metz: Gilles Simon i Jo-Wilfried Tsonga we francuskim finale

Gilles Simon i Jo-Wilfried Tsonga zagrają w niedzielę ze sobą o tytuł w halowym turnieju rangi ATP World Tour 250 w Metz.

Rafał Smoliński
Rafał Smoliński

Sobotnie pojedynki półfinałowe nie były zbyt interesujące, choć w pierwszym meczu dnia Martin Klizan miał swoje szanse w starciu z Gillesem Simonem. W premierowej odsłonie oznaczony "szóstką" Słowak prowadził 4:2, by przegrać cztery kolejne gemy. W drugim secie natomiast miał 3:0, lecz rozstawiony z "dwójką" Francuz odpowiedział błyskawicznie. Po 96 minutach Simon zwyciężył 6:4, 6:4 i zagra o trzeci triumf w Moselle Open.

- Wspaniale jest być w finale w Metz. Mam z tego turnieju sporo wspomnień, ponieważ odnosiłem tutaj spore sukcesy. Zawsze kiedy tutaj wygrywałem, to miesiąc wcześniej przychodziło na świat jedno z moich dzieci. Nie zapomnę widoku, kiedy w 2013 roku wzniosłem w górę trofeum na oczach mojej żony i syna - powiedział klasyfikowany na 10. miejscu w rankingu ATP Simon, który w Metz zwyciężał w 2010 i 2013 roku.

W latach 2011-2012 najlepszy w Moselle Open był Jo-Wilfried Tsonga, który w niedzielę będzie rywalem Simona. W sobotnim półfinale notowany na 17. pozycji w światowej klasyfikacji Francuz posłał 13 asów, ani razu nie musiał bronić się przed stratą serwisu i po 69 minutach pokonał oznaczonego "piątką" Philippa Kohlschreibera 6:3, 6:4. Reprezentant Trójkolorowych, turniejowa "trójka", przełamał serwis Niemca w czwartym gemie pierwszego seta oraz trzecim gemie drugiej partii.

- Jestem bardzo szczęśliwy z awansu do finału. Docierałem już tutaj trzykrotnie do tej fazy i wygrałem dwa tytuły. W niedzielę liczę na kolejne zwycięstwo - stwierdził Tsonga, który stanie przed szansą zdobycia 12. mistrzostwa w głównym cyklu i zrównania się z Simonem oraz Richardem Gasquetem na drugim miejscu najlepszych Francuzów. Najbardziej utytułowanym reprezentantem Trójkolorowych pozostaje Yannick Noah z 23 trofeami.

Obaj Francuzi zagrają ze sobą po raz 10. w głównym cyklu, ale ich ostatni pojedynek miał miejsce podczas Australian Open 2014 i wygrał go Tsonga. W sumie triumfował on w sześciu spotkaniach, zaś Simon w trzech. Na korzyść pochodzącego z Le Mans 30-latka działa jednak to, że w 2013 roku pokonał on swojego rodaka w finale imprezy w Metz 6:4, 6:3.

Moselle Open, Metz (Francja)
ATP World Tour 250, kort twardy, pula nagród 439,4 tys. euro
sobota, 26 września

półfinał gry pojedynczej:

Gilles Simon (Francja, 2) - Martin Kližan (Słowacja, 6) 6:4, 6:4
Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 3) - Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 5/WC) 6:3, 6:4

Kto wygra turniej w Metz?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×