WTA Pekin: Pójść za ciosem, Agnieszka Radwańska zagra z Garbine Muguruzą o finał

East News
East News

W półfinale turnieju WTA Premier Mandatory w Pekinie Agnieszka Radwańska zmierzy się z Hiszpanką Garbine Muguruzą, z którą w tym sezonie trzy razy przegrała.

W ćwierćfinale pekińskiej imprezy Agnieszka Radwańska pewnie pokonała Andżelike Kerber i wyszła na prowadzenie 6-5 w bilansie meczów z Niemką. - Wszystko robiłam tak, jak należy. Byłam bardzo zadowolona po wygraniu pierwszego seta. W drugiej partii przegrałam co prawda na początku kilka gemów, ale cały czas grałam swój tenis - powiedziała Polka, która w drugim secie meczu z Kerber wróciła z 0:3.

Polka osiągnęła czwarty półfinał China Open i w sobotę powalczy o trzeci finał w imprezie. W 2009 roku nie udało się jej zdobyć tytułu, bo przegrała ze Swietłaną Kuzniecową. Dwa lata później święciła tutaj triumf po zwycięstwie nad Andreą Petković. W 2011 roku Radwańska zdobyła tytuły w Tokio i Pekinie. Teraz ma szanse to powtórzyć. By tego dokonać musi jeszcze wygrać dwa mecze. W półfinale spotka się z Garbine Muguruzą, z którą w tym sezonie trzy razy przegrała. Po raz ostatni obie tenisistki mierzyły się w półfinale Wimbledonu.

Hiszpanka w drodze do półfinału wyeliminowała Irinę Falconi, Mirjanę Lucić-Baroni i Bethanie Mattek-Sands. W meczu z Amerykanką prowadziła 6:1, 5:2, ale przegrała trzy gemy z rzędu, marnując piłkę meczową. - Zdawałam sobie sprawę z tego, że może tak się stać, ponieważ wiedziałam, jak ona gra. Starałam się wówczas uspokoić i zobaczyć, czy ona będzie w stanie utrzymać tak wysoki poziom gry przez cały mecz. Dopiero wtedy udało mi się zakończyć drugiego seta - powiedziała 22-latka z Barcelony, która po raz pierwszy zagra w półfinale imprezy rangi Premier Mandatory.

Muguruza zawodową tenisistką jest od 2011 roku. - Jestem pół-Hiszpanką i pół-Wenezuelką. Mój ojciec, Jose Antonio, jest Hiszpanem, a matka, Scarlet, pochodzi z Wenezueli. Ojciec prowadzi w Wenezueli małą firmę, która zajmuje się łączeniem metali, natomiast matka jest gospodynią domową. Mam również dwóch braci, Asiera i Igora, którzy są ode mnie starsi o 10 i 11 lat. Pierwszy z nich studiuje inżynierię, zaś drugi ekonomię - opowiadała Garbiñe dla cyklu WTA "Getting to know".

Tenisem Hiszpanka zainteresowała się dzięki swoim dwóm braciom, którzy grali w klubie tenisowym w Wenezueli. - Zaczęłam chodzić do niego razem z nimi, kiedy miałam około trzech lat. Gdy skończyłam sześć lat, przeniosłam się do Barcelony i zaczęłam grać jeszcze więcej. Jej idolki to Martina Hingis i Serena Williams. Początkowo Muguruza próbowała upodobnić się do słynnej Szwajcarki. - Uwielbiałam styl Martiny i bardzo chciałam grać tak samo jak ona. Teraz jednak bardziej zwracam uwagę na takie zawodniczki jak Wiktoria Azarenka i Maria Szarapowa, ponieważ ich styl jest zbliżony do mojego. Sądzę, że mogę się od nich wiele nauczyć - wyjaśniła, po czym dodała, że za swoją największą broń uważa serwis.

O Muguruzie głośno się zrobiło już w 2012 roku, gdy w Miami wystąpiła dzięki dzikiej karcie. Doszła wówczas do IV rundy tak dużej imprezy, eliminując po drodze Wierę Zwonariową, ówczesną dziewiątą rakietę globu. W walce o ćwierćfinał przegrała z Agnieszką Radwańską. Rok później ponownie osiągnęła na Florydzie 1/8 finału, pokonując m.in. Karolinę Woźniacką. Sezon 2009 ukończyła na 687. miejscu w rankingu, a w kolejnych robiła bardzo duże skoki. W lipcu 2012 roku zadebiutowała w czołowej 100 rankingu, a w ubiegłym sezonie przeżywała kolejne pierwsze razy - od Top 50 w styczniu do Top 20 w listopadzie.

W 2014 roku na kortach Rolanda Garrosa osiągnęła pierwszy wielkoszlemowy ćwierćfinał. W drodze do niego, w II rundzie, niesłychanie łatwo rozprawiła się z Sereną Williams. W tym sezonie ponownie dotarła do 1/4 finału paryskiej imprezy. Poźniej szła jak burza w Wimbledonie. Oprócz Radwańskiej wyeliminowała m.in. Andżelikę Kerber i Karolinę Woźniacką. Dopiero w finale nie sprostała Serenie Williams. Po wspaniałym występie w All England Club zadebiutowała w Top 10 rankingu, a 5 października awansowała na najwyższe w karierze piąte miejsce.

Muguruza w tym sezonie osiągnęła finały Wimbledonu oraz w Wuhanie, ale wciąż pozostaje z jednym singlowym tytułem na koncie. Zdobyła go w styczniu 2014 roku w Hobart po zwycięstwie nad Klarą Koukalovą. W Pekinie Hiszpanka może nie tylko zdobyć największy tytuł w karierze, ale również zapewnić sobie rozstawienie z numerem drugim w Mistrzostwach WTA. Radwańska kwalifikacji do Singapuru jeszcze nie uzyskała. Może w tym tygodniu zapewnić sobie prawo gry w kończącej sezon imprezie dla najlepszych tenisistek i prawdopodobnie wystarczy jej do tego pokonanie Muguruzy. W piątek krakowianka odniosła pierwsze w sezonie zwycięstwo nad tenisistką z Top 10 rankingu. Czy pójdzie za ciosem i pokona kolejną rywalkę ze ścisłej czołówki? Mecz Radwańskiej z Muguruzą odbędzie się w sobotę, początek około godz. 10:00 czasu polskiego.

China Open, Pekin (Chiny)
WTA Premier Mandatory, kort twardy, pula nagród 5,678 mln dolarów
sobota, 10 października

półfinał:
National Tennis Stadium, drugi mecz od godz. 8:30 czasu polskiego

Agnieszka Radwańska (Polska, 4)bilans: 2-3Garbiñe Muguruza (Hiszpania, 5)
8 ranking 5
26 wiek 22
173/56 wzrost (cm)/waga (kg) 182/73
praworęczna, oburęczny bekhend gra praworęczna, oburęczny bekhend
Kraków miejsce zamieszkania Barcelona
Tomasz Wiktorowski trener Sam Sumyk
sezon 2015
43-22 (43-22) bilans roku (główny cykl) 36-18 (36-18)
tytuł w Tokio najlepszy wynik finał Wimbledonu
1-4 tie breaki 4-7
155 asy 205
1 659 215 zarobki ($) 2 757 303
kariera
2005 początek 2011
2 (2012) najwyżej w rankingu 5 (2015)
494-216 bilans zawodowy 230-115
15/7 tytuły/finałowe porażki (główny cykl) 1/3
19 024 635 zarobki ($) 4 438 772


Bilans spotkań pomiędzy Agnieszką Radwańską a Garbiñe Muguruzą (główny cykl)
:

RokTurniejFazaZwyciężczyniWynik
2012 Miami IV runda Radwańska 6:3, 6:2
2014 Australian Open IV runda Radwańska 6:1, 6:3
2015 Sydney II runda Muguruza 3:6, 7:6(4), 6:2
2015 Dubaj III runda Muguruza 6:4, 6:2
2015 Wimbledon półfinał Muguruza 6:2, 3:6, 6:3
Komentarze (23)
Seb Glamour
10.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ech Ana,aleś to zrąbała.... 
avatar
stanzuk
10.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jak Agnieszka dzisiaj wygra, to powinna jutro wyjsć na kort z bandażem żeby mieć pretekst do wycofania z Tiencina i Moskwy, bo to nie ma sensu tam grać, zamiast odpoczywać przed Singapurem. 
avatar
stanzuk
10.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Mam nadzieję, że dzisiaj Wiktorowski z Celtem nie będą tak jak w Wimbledonie wykrzykiwać autów po dobrych piłkach Muguruzy. 
avatar
Kazimierz Szczygieł
10.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dzisiaj, a raczej za moment: Agnieszka Radwańska ma niezły orzech do zgryzienia, bo Garbine Muguruza, to nie zabawka, tylko zawodniczka, która jak Agnieszka jest w niezłej formie i wszystko zal Czytaj całość
avatar
jadro ciemnosci
10.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak jak myślałem, będą 3 sety, jeszcze z opóźnieniem sporym ten 1 SF się rozpoczął. Jedna i druga co chwilę wahnięcia w grze.