Od pamiętnego finału w lipcowych zmaganiach w Stambule Urszula Radwańska wygrała zaledwie dwa spotkania, natomiast aż pięciokrotnie przegrywała w meczach otwarcia - w trzech przypadkach były to eliminacje. Notowana obecnie na 90. miejscu Polka postanowiła skierować swoje kroki do Luksemburga, gdzie nie musiała przebijać się przez kwalifikacje i jej nazwisko zostało od razu wpisane do drabinki głównej.
W I rundzie młodsza z krakowskich sióstr trafiła na Stefanie Vögele, która otrzymała od organizatorów dziką kartę. Szwajcarka po raz pierwszy wzięła rakietę do ręki już jako czterolatka, a do świata białego sportu wprowadzili ją rodzice. W 2006 roku, gdy miała 16 lat, uzyskała status profesjonalnej tenisistki.
Na swój debiut w drabince głównej zmagań WTA musiała trochę poczekać, ponieważ dopiero dwa sezony później udało jej się przejść pomyślnie kwalifikacje w portugalskim Estoril. Wówczas w I rundzie nawiązała wyrównaną walkę z notowaną na 32. miejscu Marią Kirilenko i przegrała dopiero po trzech setach. Kilka miesięcy później zadebiutowała w turnieju głównym imprezy wielkoszlemowej na kortach US Open.
Dopiero w 2009 roku, gdy nieco podreperowała swój ranking, częściej pojawiała się w turniejach WTA i po raz pierwszy awansowała do ćwierćfinału, a nieco później do półfinału na tym szczeblu. Sezon ukończyła na 75. miejscu. Kolejne lata przyniosły jednak zdecydowanie więcej rozczarowań niż radości, ponieważ Vögele zamiast piąć się w górę po premierowych sukcesach, notowała pojedyncze zrywy i zniknęła gdzieś w tłumie przeciętnych tenisistek. Wydawało się, że rok 2013 może być przełomowym momentem w jej karierze, ponieważ zabłysła najjaśniej, osiągając aż cztery półfinały w zmaganiach WTA o niższej puli nagród - w Charleston, Memphis, Linzu i Luksemburgu oraz awansowała na najwyższe w karierze 42. miejsce. Tak się jednak nie stało.
W obecnym sezonie Szwajcarka wygrała tylko cztery spotkania w drabinkach głównych zawodów wielkoszlemowych i WTA, a niekiedy potrafiła przegrywać z tenisistkami notowanymi w trzeciej setce. Takie wyniki przekładają się na odległe 148. miejsce w światowym notowaniu.
Radwańska już wcześniej czterokrotnie mierzyła się ze Szwajcarką i udało jej się wygrać trzy konfrontacje bez straty seta. Przegrała tylko jeden pojedynek w 2008 roku, gdy rywalizowały ze sobą po raz pierwszy (ITF o puli nagród 75 tys. dolarów na kortach ziemnych w Zagrzebiu).
BGL BNP Paribas Luxembourg Open, Luksemburg (Luksemburg)
WTA International, kort twardy w hali, pula nagród 250 tys. dolarów
wtorek, 20 października
I runda:
kort 1, piąty mecz od godz. 10:00 czasu polskiego
Urszula Radwańska (Polska) | bilans: 3-1 | Stefanie Vögele (Szwajcaria, WC) |
---|---|---|
90 | ranking | 148 |
24 | wiek | 25 |
177/57 | wzrost (cm)/waga (kg) | 170/60 |
praworęczna, oburęczny bekhend | gra | praworęczna, oburęczny bekhend |
Kraków | miejsce zamieszkania | Leuggern |
Maciej Domka | trener | Ivo Werner |
sezon 2015 | ||
33-25 (13-16) | bilans roku (główny cykl) | 19-26 (4-16) |
finał w Stambule | najlepszy wynik | II runda Australian Open |
3-2 | tie breaki | 1-4 |
35 | asy | 62 |
232 908 | zarobki ($) | 214 818 |
kariera | ||
2005 | początek | 2006 |
29 (2012) | najwyżej w rankingu | 42 (2013) |
279-216 | bilans zawodowy | 305-249 |
0/2 | tytuły/finałowe porażki (główny cykl) | 0/0 |
1 806 966 | zarobki ($) | 1 544 314 |
Bilans spotkań pomiędzy Urszulą Radwańską a Stefanie Vögele (główny cykl):
Rok | Turniej | Etap | Zwyciężczyni | Wynik |
---|---|---|---|---|
2009 | Stambuł | I runda | Radwańska | 6:2, 7:6(4) |
PS Widzę, że Ivanović wszystkich podebrała z publiczności z meczu Uli