Dla reprezentantów Argentyny występy w tegorocznym głównym cyklu dobiegły końca i od razu zostały one poddane gruntownej analizie. W Buenos Aires nie mają wątpliwości, że nie był to najlepszy sezon, wszak po raz pierwszy od 18 lat żaden z ich tenisistów nie cieszył się z mistrzowskiego tytułu. Najbliżej temu byli Leonardo Mayer i Juan Monaco, lecz w finale lepsi okazywali się rywale.
Czy można mówić o kryzysie argentyńskiego tenisa? To raczej zbyt daleko idące stwierdzenie. Prawdą jednak jest, że na 14 zawodników rywalizujących w tym roku w imprezach głównego cyklu tylko dwóch zakończyło sezon "na plusie". Pozytywne akcenty to na pewno gra Mayera i Mónaco. Z dobrej strony potrafili się pokazać także Federico Delbonis i Diego Schwartzman, którego w Stambule chwalił sam Roger Federer. Szwajcar robił to nie bez powodu, bowiem w półfinałowym pojedynku dał sobie wyrwać seta.
Loty znacznie obniżył doświadczony Carlos Berlocq, który dla ratowania rankingu nie zdecydował się na występy w US Open Series i wybrał ukochaną mączkę. Utrzymać się w setce nie potrafił ani pogromca Rafaela Nadala sprzed dwóch lat z finału turnieju w Vina del Mar, Horacio Zeballos, ani Maximo Gonzalez, który zresztą w obecnym sezonie nie wygrał żadnego meczu w głównym cyklu. Pozostali Argentyńczycy punktowali jedynie podczas imprez latynoskiego Golden Swingu.
Reprezentanci Argentyny w sezonie 2015 (główny cykl):
Ranking | Zawodnik | Bilans | Najlepszy wynik |
---|---|---|---|
36 | Leonardo Mayer | 28-23 | finał w Nicei |
54 | Federico Delbonis | 17-20 | półfinał w Genewie |
55 | Juan Mónaco | 21-19 | finał w Buenos Aires |
75 | Guido Pella | 1-4 | II runda w Waszyngtonie |
77 | Diego Schwartzman | 11-22 | półfinał w Stambule |
124 | Facundo Argüello | 1-5 | II runda w Buenos Aires |
126 | Carlos Berlocq | 8-10 | półfinał w Buenos Aires |
135 | Horacio Zeballos | 2-4 | II runda w Gstaad i Quito |
141 | Máximo González | 0-6 | I runda Australian Open i Rolanda Garrosa |
144 | Facundo Bagnis | 2-4 | II runda w São Paulo i Buenos Aires |
166 | Renzo Olivo | 2-2 | II runda w Quito i Buenos Aires |
282 | Guido Andreozzi | 1-1 | II runda w Buenos Aires |
476 | Andrés Molteni | 0-1 | I runda w Buenos Aires |
578 | Juan Martín del Potro | 2-2 | ćwierćfinał w Sydney |
Co się dzieje z Delpo i Pico?
Juan Martín del Potro powrócił w tym roku do rywalizacji podczas styczniowej imprezy w Sydney, ale szybko okazało się, że problem z lewym nadgarstkiem nie został do końca rozwiązany. Tenisista z Tandil w dalszym ciągu odczuwał ból i zdecydował się na kolejną operację. W ostatnim czasie Delpo wznowił treningi, ale są to przede wszystkim ćwiczenia sprawnościowe oraz takie, które nie wymagają użycia lewej ręki. Kapitan Argentyńczyków w Pucharze Davisa, Daniel Orsanic, jak i osoby z otoczenia zawodnika są jednak przekonani, że triumfator US Open 2009 będzie mógł jeszcze normalnie grać w tenisa.
A tennis practice shared with friends and good vibes is always better! https://t.co/FSrxtc96HS pic.twitter.com/oVXcZtxXA0
— Juan M. del Potro (@delpotrojuan) October 22, 2015
Problemy z nadgarstkiem ma również Mónaco. Pico doznał bolesnej kontuzji w meczu z Robinem Haase w ramach I rundy turnieju rozgrywanego w austriackim Kitzbühel, w którym zresztą okazał się najlepszy w 2007 roku. Pochodzący z Tandil zawodnik błyskawicznie poddał się operacji i obecnie przechodzi długotrwałą rehabilitację. W ostatnich dniach Argentyńczyk pochwalił się, że wszystko układa się znakomicie i jego powrót może nastąpić szybciej niż przewidywano. Pierwotnie rehabilitacja miała trwać siedem miesięcy.
Gdzie się podziali ci Argentyńczycy?
W challengerach. I to w turniejach rozgrywanych na nawierzchni ziemnej. Jeżeli na międzynarodowe mistrzostwa Argentyny przyjeżdża sam Rafa Nadal i w drodze po tytuł pokonuje czterech zawodników gospodarzy, w tym swojego przyjaciela Juana Mónaco, to po zwycięskie laury trzeba się starać w innych turniejach. To akurat argentyńskim tenisistom w tym sezonie się udaje, wszak po trofea w challengerach sięgali już w tym roku Facundo Arguello, Facundo Bagnis, Pedro Cachin, Guido Pella, Carlos Berlocq, Federico Delbonis i Máximo González.
Rezultaty te pokazują, że na kortach ziemnych Argentyńczycy w dalszym ciągu dysponują ogromnym potencjałem. W Top 100 jest obecnie klasyfikowanych pięciu singlistów, a siedmiu kolejnych znajduje się w drugiej setce. Są to tenisiści doświadczeni, jak i młodzi, którzy w najbliższych sezonach będą wprowadzani do drużyny narodowej. Czy na początku marca Polacy będą mieli szansę i w rodzimej hali na korcie twardym pokonają rywali, będzie można tak naprawdę ocenić po pierwszych tygodniach nowego roku.
Argentyńczycy, którzy sięgnęli po singlowe trofea w głównym cyklu w Erze Open:
Zawodnik | Liczba tytułów | Status |
---|---|---|
Guillermo Vilas | 62 | koniec kariery |
José Luis Clerc | 25 | koniec kariery |
Juan Martín del Potro | 18 | aktywny |
Martín Jaite | 12 | koniec kariery |
David Nalbandian | 11 | koniec kariery |
Guillermo Pérez Roldán | 9 | koniec kariery |
Guillermo Coria | 9 | koniec kariery |
Gastón Gaudio | 8 | koniec kariery |
Juan Mónaco | 8 | aktywny |
Guillermo Cañas | 7 | koniec kariery |
Juan Ignacio Chela | 6 | koniec kariery |
Horacio de la Peña | 4 | koniec kariery |
Alberto Mancini | 3 | koniec kariery |
Franco Davín | 3 | koniec kariery |
Javier Frana | 3 | koniec kariery |
Franco Squillari | 3 | koniec kariery |
Mariano Zabaleta | 3 | koniec kariery |
Mariano Puerta | 3 | koniec kariery |
José Acasuso | 3 | koniec kariery |
Agustín Calleri | 2 | koniec kariery |
Carlos Berlocq | 2 | aktywny |
Christian Miniussi | 1 | koniec kariery |
Gabriel Markus | 1 | koniec kariery |
Roberto Argüello | 1 | koniec kariery |
Hernán Gumy | 1 | koniec kariery |
Horacio Zeballos | 1 | aktywny |
Federico Delbonis | 1 | aktywny |
Leonardo Mayer | 1 | aktywny |
Teraz należy tylko życzyc aby Jerzyk, Michał, Łukasz i Mariusz jak najlepiej przepracowali okres przygotowaw Czytaj całość