Legenda tajskiego tenisa zakończyła karierę

Po 25 latach spędzonych na światowych kortach, najlepsza tajska tenisistka w historii, Tamarine Tanasugarn zdecydowała się zakończyć karierę sportową.

W tym artykule dowiesz się o:

Po raz pierwszy Tamarine Tanasugarn zagrała w zawodowym turnieju w 1990 roku, jako 13-latka. Status profesjonalistki uzyskała cztery lata później, kiedy coraz większymi krokami zbliżała się do światowej czołówki. W pierwszej "100" rankingu zadebiutowała w 1996 roku, po finale zawodów w Pattaya City. Najwyżej w tej klasyfikacji znalazła się w maju 2002, na 19. miejscu.

W swojej bardzo długiej karierze wygrała cztery turnieje WTA, z czego dwa na swojej ulubionej nawierzchni - trawie. To właśnie na kortach w holenderskim Den Bosch w 2009 roku wygrała z ówczesną liderką rankingu, Dinarą Safiną. Rok wcześniej na Wimbledonie doszła do pierwszego i jedynego ćwierćfinału turnieju wielkoszlemowego w karierze, po drodze pokonując rozstawioną z "dwójką" Jelenę Janković.

Ostatni triumf turniejowy Tajka odniosła w 2010 roku, kiedy to jako 33-latka w finale turnieju w Osace pokonała 40-letnią Kimiko Date-Krumm. Po dziś dzień jest to najstarszy mecz o tytuł WTA w historii.

Jak informuje jej strona internetowa, Tanasugarn poświęciła własne profesjonalne występy na korcie na rzecz pracy z przyszłymi pokoleniami tajskich tenisistów. Aktualnie pierwszą rakietą Tajlandii jest Luksika Kumkhum, 160. singlistka świata.

Komentarze (0)