ATP Sydney: Robredo i Seppi przetrwali zagrożenie, Tomic i Dimitrow poznali rywali

Andreas Seppi i Tommy Robredo mają za sobą niełatwe, ale zwycięskie przeprawy w I rundzie turnieju ATP w Sydney. Trudów gry w palącym słońcu stolicy stanu Nowa Południowa Walia nie wytrzymał Martin Kliżan.

Turniej Apia International Sydney jest dla tenisistów ostatnim sprawdzianem formy przed startującym 18 stycznia wielkoszlemowym Australian Open. Na liście triumfatorów imprezy widnieją najwspanialsze postacie w dziejach tenisa - na czele z Rodem Laverem, Johnem Newcombe'em, Kenem Rosewallem, którego imię nosi główny kort w Sydney Olympic Park, Pete'em Samprasem czy Rogerem Federerem.

Jednak w ostatnich latach prestiż turnieju wyraźnie obniżył się i do Sydney nie zjeżdżają największe gwiazdy. W tym sezonie na kortach Sydney Olympic Park Tennis Centre wystąpi tylko dwóch tenisistów z Top 20 rankingu ATP - Bernard Tomic i Dominic Thiem. Tytułu będzie bronić Viktor Troicki.

Najwyżej rozstawiony Tomic pierwszego rywala poznał już w poniedziałek. Australijczyk zmierzy się ze swoim rodakiem, Jordanem Thompsonem. 21-latek z Sydney okazał się lepszy od Martina Klizana, który skreczował przed upływem godziny gry z powodu kontuzji lewego ramienia.

Dla Thompsona to pierwszy wygrany mecz w głównym cyklu w karierze. Jak przyznał, pojedynek z Tomiciem będzie dla niego wielkim wyzwaniem. - On jest ode mnie tylko o dwa lata starszy, ale ma o wiele większe doświadczenie i pokonywał już najlepszych tenisistów świata. Spotkałem go kilka razy, ale nigdy z nim nie odbijałem. Widziałem jedynie w telewizji jak gra. On jest wysoko w rankingu i ma niesamowitą kontrolę nad piłką. To będzie trudny mecz - mówił 149. gracz globu.

Tommy Robredo potrzebował pół godziny, aby w poniedziałkowy wieczór uchwycić właściwy rytm. Spotkanie z Johnem Millmanem Hiszpan rozpoczął bardzo słabo. Przegrywał już 1:4 i 40-40, ale ostatecznie zwyciężył 7:6(3), 6:3. Dla Robredo to pierwsze zwycięstwo z Millmanem w czwartej konfrontacji. W II rundzie 33-latek z Hostarlic zagra z Viktorem Troickim, z którym ma bilans 3-2.

Andreas Seppi po raz siódmy w dziesiątym starciu głównym cyklu pokonał Denisa Istomina. Tym razem Włoch zwyciężył 6:4, 4:6, 6:2 i o ćwierćfinał Apia International Sydney powalczy z lepszym z pary Nicolas Mahut - Adrian Mannarino.

Niespodziankę sprawił Alexander Sarkissian. Amerykanin, 195. tenisista świata, który w kwalifikacjach wygrał z Łukaszem Kubotem, w poniedziałek bez straty seta pokonał Simone Bolellego. Z kolei Pablo Cuevas wyeliminował innego kwalifikanta, Maximiliana Marterera i będzie inauguracyjnym rywalem Grigora Dimitrowa.

Apia International Sydney, Sydney (Australia)
ATP World Tour 250, kort twardy, pula nagród 404,7 tys. dolarów
poniedziałek, 11 stycznia

I runda gry pojedynczej:

Andreas Seppi (Włochy, 5) - Denis Istomin (Uzbekistan) 6:4, 4:6, 6:2
Pablo Cuevas (Urugwaj) - Maximilian Marterer (Niemcy, Q) 6:4, 6:4
Tommy Robredo (Hiszpania) - John Millman (Australia, WC) 7:6(3), 6:3
Alexander Sarkissian (USA, Q) - Simone Bolelli (Włochy) 6:2, 7:6(5)
Jordan Thompson (Australia, WC) - Martin Kliżan (Słowacja) 6:2, 4:0 i krecz

wolne losy: Bernard Tomic (Australia, 1); Dominic Thiem (Austria, 2); Viktor Troicki (Serbia, 3); Grigor Dimitrow (Bułgaria, 4)

Komentarze (1)
avatar
Sharapov
11.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
kurs na Robredo był 2.0 :D grał z jakimś noł nejmem i gładko się rozprawił w dwoch setach