Pochodzący z Łodzi tenisista zdołał w dwóch setach pokonać w finale eliminacji Ricardasa Berankisa (454.) z Litwy 7:6(4), 6:3. Olejniczak, który w zeszłym roku udanie przeszedł eliminacje Wimbledonu i jako pierwszy od 12 lat Polak zagrał w turnieju głównym, dołączył do piątki polskich tenisistów.
Niestety sztuka ta nie udała się Tomaszowi Bendnarkowi, który wcześniej sprawił miłą niespodziankę i przeszedł pierwsze dwie rundy eliminacji. W rozgrywanym w poniedziałek finale uległ w trzech setach Czechowi Robinowi Vikowi(534.) 7:6(4), 6:7(2), 6:1.
Oprócz Dawida Olejniczaka w głównych zawodach zobaczymy jeszcze pięciu Polaków. Dziką kartę, zwolnioną przez Łukasza Kubota, otrzymał od organizatorów Marcin Gawron i w poniedziałek, 2 lutego, zmierzy się z Edouardem Rogerem-Vasselinem, a Michał Przysiężny zagra przeciwko Alejandro Falli. W kolejnych dniach na kort wyjdą także Jerzy Janowicz, Artur Romanowski oraz wspomniany Kubot, który zakwalifikował się jako ostatni na podstawie własnego rankingu.
Wyniki eliminacji, 2 lutego:
Dawid Olejniczak (Polska,3) - Ricardas Berankis (Litwa) 7:6(4), 6:3
Philipp Oswald (Austria) - Aleksandr Kudriawcew (Rosja, 1) 6:4, 6:3
Victor Ionita (Rumunia,5) - Bohdan Ulihrach (Czechy) 6:4, 7:6(5)
Robin Vik (Czechy) - Tomasz Bednarek (Polska) 7:6(4), 6:7(2), 6:1
