18-letni Taylor Fritz stanął przed historyczną szansą sięgnięcia po premierowe mistrzostwo w głównym cyklu i bardzo ambitnie rozpoczął pojedynek z klasyfikowanym na siódmym miejscu w rankingu ATP Japończykiem. Kei Nishikori po kilku prostych błędach stracił serwis w drugim gemie i przegrywał już 0:3, lecz powrócił na właściwe tory i wyrównał na po 3.
Partię otwarcia rozstrzygnęło przełamanie w dziewiątym gemie. W drugim secie trenujący i mieszkający w Bradenton na Florydzie tenisista obronił sześć break pointów, zanim odebrał podanie utalentowanemu nastolatkowi na 3:2. Od tego momentu Nishikori w pełni kontrolował przebieg wydarzeń na korcie. Cały pojedynek mógł zakończyć w dziewiątym gemie, ale Fritz w wielkim stylu oddalił jeszcze dwa meczbole. Po zmianie stron i 79 minutach walki skończyło się na 6:4, 6:4 dla faworyta.
Reprezentant Kraju Kwitnącej Wiśni wygrał 17. z rzędu mecz w Memphis Open i sięgnął po czwarte z rzędu mistrzostwo. Nishikori wywalczył także 11. singlowe trofeum w głównym cyklu, co pozwoli zachować mu siódme miejsce w światowej klasyfikacji. Fritz ma powody do ogromnego zadowolenia. Dzięki startowi w Memphis znacznie przybliży się do Top 100, a już w przyszłym tygodniu wystąpi w Delray Beach, gdzie otrzymał od organizatorów specjalną przepustkę do głównej drabinki (special exempt).
Memphis Open, Memphis (USA)
ATP World Tour 250, kort twardy w hali, pula nagród 618 tys. dolarów
niedziela, 14 lutego
finał gry pojedynczej:
Kei Nishikori (Japonia, 1) - Taylor Fritz (USA, WC) 6:4, 6:4