Juan Martin del Potro jako ostatni zszedł w piątek z kortu w turnieju Delray Beach Open. Argentyńczyk stracił zaledwie pięć gemów w pojedynku z Francuzem Jeremym Chardym, którego pokonał 6:2, 6:3. - Jestem zaskoczony, że radzę sobie już tak dobrze. Cały czas pracuję nad tym, aby osiągnąć jak najwyższy poziom. Jestem zadowolony z tego meczu, znów cieszę się tenisem - powiedział Del Potro.
W sobotnim półfinale przeciwnikiem Argentyńczyka będzie Sam Querrey. Pochodzący z Las Vegas tenisista stoczył zacięty bój ze swoim rodakiem Timem Smyczkiem, ale zdołał powrócić ze stanu 0-1 w setach i odnieść cenne zwycięstwo 6:7(1), 7:6(4), 6:4. Smyczek nie wywalczył premierowego półfinału w głównym cyklu. - Starałem się grać agresywnie i jakoś radzić sobie z wiatrem. Popełniłem sporo błędów, ale robiłem wszystko, aby trafić piłką w kort - stwierdził Querrey.
Pierwsi półfinaliści zostali wyłonieni w sesji dziennej. Rozstawiony z "czwórką" Grigor Dimitrow zwyciężył grającego z "ósemką" Francuza Adriana Mannarino 6:4, 7:5. - Adrian to leworęczny zawodnik, a pojedynki z nim nie należą do przyjemnych. Przy tak wietrznej pogodzie jedyne, co możesz zrobić, to zachować koncentrację - wyznał Bułgar.
Na drodze Dimitrowa do finału stanie w sobotę Rajeev Ram. Grający serwis i wolej Amerykanin pokonał 3:6, 6:4, 6:3 doświadczonego Niemca Benjamina Beckera. - Wiatr dziś strasznie kręcił na korcie. Obaj mieliśmy problemy z graniem ofensywnego tenisa. W najważniejszym momencie, przy stanie po 4 w drugim secie, obroniłem kilka break pointów świetnymi serwisami i udało mi się odnieść zwycięstwo - ocenił Ram.
Delray Beach Open, Delray Beach (USA)
ATP World Tour 250, kort twardy, pula nagród 514 tys. dolarów
piątek, 19 lutego
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Grigor Dimitrow (Bułgaria, 4) - Adrian Mannarino (Francja, 8) 6:4, 7:5
Juan Martin del Potro (Argentyna, WC) - Jeremy Chardy (Francja, 5) 6:2, 6:3
Sam Querrey (USA) - Tim Smyczek (USA, WC) 6:7(1), 7:6(4), 6:4
Rajeev Ram (USA) - Benjamin Becker (Niemcy) 3:6, 6:4, 6:3