WTA Ad-Dauha: Kateryna Bondarenko rywalką Agnieszki Radwańskiej, porażka Karoliny Pliskovej w I rundzie

PAP/EPA / EPA/TRACEY NEARMY
PAP/EPA / EPA/TRACEY NEARMY

Kateryna Bondarenko będzie rywalką Agnieszki Radwańskiej w II rundzie turnieju organizowanego w stolicy Kataru. Obie tenisistki ostatni raz mierzyły się ze sobą w 2009 roku. Sromotną porażkę poniosła natomiast w niedzielę Karolina Pliskova.

Kateryna Bondarenko w dwóch setach pokonała Annikę Beck i to ona we wtorek zmierzy się z Agnieszką Radwańską w II rundzie turniej organizowanego w stolicy Kataru. W tym sezonie 29-latka wygrała tylko trzy spotkania w drabince głównej imprez WTA lub wielkoszlemowych.

Notowana obecnie na 75. miejscu Ukrainka najpierw przeszła dwustopniowe kwalifikacje, tracąc po drodze jednego seta, a nieco później stanęła do walki w głównej drabince. Bondarenko rozpoczęła niedzielne starcie z Beck od straty 1:3, jednak wygrała trzy kolejne gemy i wysunęła się na prowadzenie 4:3. Wywalczone w dziesiątym gemie przełamanie dało jej seta. W drugiej odsłonie to znów Niemka wyszła na prowadzenie, tym razem 2:0, jednak w niedługim czasie 29-latka zamieszkała w Kijowie odskoczyła na 5:3. Po dość nerwowej końcówce Bondarenko triumfowała 6:4, 6:4 i awansowała do II rundy.

To właśnie Ukrainka będzie rywalką Radwańskiej w II rundzie zmagań w Ad-Dausze. Obie tenisistki wcześniej rywalizowały ze sobą trzykrotnie, jednak wszystkie pojedynki miały miejsce w 2009 roku. Krakowianka triumfowała na kortach Rolanda Garrosa i w Toronto, natomiast jej rywalka w Australian Open.

Ostatnie tygodnie z pewnością podcięły nieco skrzydła Karolinie Pliskovej. 14. obecnie tenisistka świata przegrała w I rundzie w Dubaju z Coco Vandeweghe, natomiast w meczu otwarcia w stolicy Kataru zatrzymała ją Margarita Gasparian. W niedzielnym pojedynku Czeszka wydawała się tylko tłem dla swojej rywalki, a kolejne proste błędy jeszcze bardziej przypierały ją do ściany - w sumie pomyliła się 24 razy, posyłając na drugą stronę tylko dziesięć winnerów.

Po zaledwie 50 minutach spędzonych na korcie Pliskova poniosła druzgocącą porażkę 1:6, 1:6. Warto podkreślić, że w drugim secie 10. rozstawiona zdobyła zaledwie osiem piłek. W II rundzie katarskich zmagań Gasparian spotka się albo z Andreą Petković, albo z Jekateriną Makarową.

Donna Vekić nie pozostawiła złudzeń pochodzącej z Omanu Fatmie al Nabhani. Chorwatka spędziła na korcie zaledwie 50 minut, nie oddając swojej rywalce ani jednego gema. W pierwszym secie obdarowana dziką kartą reprezentantka Azji miała tylko jedną okazję na zamknięcie gema, która była również szansą na przełamanie. Druga partia była zdecydowanie bardziej wyrównana, jednak najważniejsze piłki zapisywała na swoim koncie Vekić. 19-latka w II rundzie zmierzy się z Carlą Suarez.

Qatar Total Open, Ad-Dauha (Katar)
WTA Premier 5, kort twardy, pula nagród 2,818 mln dolarów
niedziela, 21 lutego

I runda gry pojedynczej: 

Margarita Gasparian (Rosja) - Karolina Pliskova (Czechy, 10) 6:1, 6:1
Saisai Zheng (Chiny) - Varvara Lepczenko (USA) 6:2, 7:6(6)
Donna Vekić (Chorwacja, Q) - Fatma Al Nabhani (Oman, WC) 6:0, 6:0
Cagla Buyukakcay (Turcja, WC) - Lucie Hradecka (Czechy) 6:4, 6:7(5), 6:2
Jelena Ostapenko (Łotwa) - Zarina Dijas (Kazachstan) 6:1, 6:3
Kateryna Bondarenko (Ukraina, Q) - Annika Beck (Niemcy) 6:4, 6:4

wolne losy: Andżelika Kerber (Niemcy, 1); Simona Halep (Rumunia, 2); Agnieszka Radwańska (Polska, 3); Garbine Muguruza (Hiszpania, 4); Petra Kvitova (Czechy, 5), Belinda Bencić (Szwajcaria, 6); Lucie Safarova (Czechy, 7); Carla Suarez (Hiszpania, 8)

Zobacz wideo: Hokej, PHL, play-off: Comarch Cracovia - Orlik Opole (skrót)

Źródło: TVP S.A.

Komentarze (15)
avatar
stanzuk
21.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jedno jest pewne, gorzej już być nie może, i nie powtórzy się dokładnie zimny prysznic z AO 2009. Bo tam z Kateryną grała w pierwszej rundzie, a teraz gra w drugiej. 
avatar
bezet
21.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To nie musi być spacerek dla Agi. Mnie tu 2 userów już straszyło niedawno K. Bondarenko:) 
avatar
sekup
21.02.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ciekaw jestem co by teraz napisał red. Kacper Kowalczyk, który w swoim wcześniejszym artykule z wykrzyknikiem napisał: "możliwa powtórka z Paryża!", mając na myśli mecz Agnieszki ze świetnie po Czytaj całość
Armando-Fernando
21.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Drewno- Pliskova i żółwica-Dijas zasłuzony wypad.Nie cierpię tej Chinki Zheng wyje jak kojot, nie da się tego oglądać. 
omi
21.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Donna gdzie to napisać? -_^ czyżby coś wreszcie miało drgnąć!? :) no tak Fatma z Omanu -_^ Pliska za to masakra :/ Margarita no no coraz lepiej:) A Bondarenko Aga powinna sie na serio obawiać. Czytaj całość