ATP Sao Paulo: Hiszpańska ofensywa. Gimeno, Munoz i Carballes w II rundzie

Hiszpańska Armada przeprowadziła wielką ofensywę w pierwszym dniu turnieju ATP World Tour 250 w Sao Paulo. Do II rundy awansowali Daniel Gimeno, Daniel Munoz i Roberto Carballes.

Marcin Motyka
Marcin Motyka
PAP/EPA / Sergio Llamera

Turniej ATP w Sao Paulo kończy tzw. Golden Swing - serię imprez głównego cyklu rozgrywanych w lutym na kortach ziemnych w Ameryce Południowej. Organizatorzy Brasil Open nie mogą się jednak pochwalić doborową obsadą. Na starcie zawodów stanęło tylko trzech tenisistów z Top 40 światowego rankingu ATP - Benoit Paire, Thomaz Bellucci i broniący tytułu Pablo Cuevas.

W poniedziałek największe gwiazdy turnieju miały wolne, dominowali za to reprezentanci Hiszpanii. Sygnał do ofensywy swoim rodakom wysłał Roberto Carballes. 22-latek z Granady, który do głównej drabinki Brasil Open wszedł jako tzw. "szczęśliwy przegrany" z eliminacji, zastępując Guido Pellę, w pierwszym meczu dnia wygrał 6:2, 7:6(4) z Taro Danielem.

- Jestem bardzo zadowolony, bo przez cały pojedynek grałem dobrze. Drugi set był dla mnie trudniejszy, ale wygrałem. Teraz jestem w II rundzie i muszę rozegrać kolejny dobry mecz. Wiem, że mnie na to stać - powiedział Carballes, który w 1/8 finału zmierzy się z oznaczonym numerem drugim Thomazem Belluccim.

Drugim przedstawicielem hiszpańskiej Armady, który w poniedziałek odnotował zwycięstwo, został Daniel Munoz. Tenisista z Madrytu po dwóch godzinach i 23 minutach pokonał 6:3, 4:6, 6:2 kwalifikanta, Maximo Gonzaleza. - To był bardzo trudny mecz. Maximo jest tenisistą z dużymi umiejętnościami i ogromnym doświadczeniem - skomentował Munoz.

Na zakończenie inauguracyjnej serii zmagań zwycięstwo wywalczył trzeci z hiszpańskich tenisistów, Daniel Gimeno. 30-latek z Walencji odrobił stratę i w trzech partiach okazał się lepszy od reprezentanta gospodarzy, posiadacza dzikiej karty Guilherme Clezara.

- W pierwszym secie słabo funkcjonował mój serwis i dlatego przegrałem. Na szczęście w drugiej i trzeciej partii grałem już o wiele lepiej - powiedział Hiszpan, który w II rundzie na pewno zagra ze swoim rodakiem, lepszym z pary Pablo Carreno - Nicolás Almagro. - Obu znam bardzo dobrze, więc żaden z nich nie powinien mnie zaskoczyć. Obojętnie, kto wygra, będzie to dla mnie trudny mecz. Ale będę chciał awansować dalej - ocenił Gimeno.

Brasil Open, Sao Paulo (Brazylia)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 436,2 tys. dolarów
poniedziałek, 22 lutego

I runda gry pojedynczej:

Daniel Gimeno (Hiszpania) - Guilherme Clezar (Brazylia, WC) 3:6, 6:4, 6:1
Daniel Munoz (Hiszpania) - Maximo Gonzalez (Argentyna, Q) 6:3, 4:6, 6:2
Roberto Carballes (Hiszpania, LL) - Taro Daniel (Japonia) 6:2, 7:6(4)

wolne losy: Benoit Paire (Francja, 1); Thomaz Bellucci (Brazylia, 2); Pablo Cuevas (Urugwaj, 3); Federico Delbonis (Argentyna, 4)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×