Serena Williams: Chciałabym zobaczyć, jak Novak mówi córce, że powinna zarabiać mniej

 / AFP PHOTO / TED ALJIBE
/ AFP PHOTO / TED ALJIBE

Serena Williams odniosła się do słów Novaka Djokovicia, który stwierdził, że w tenisie mężczyźni powinni zarabiać więcej niż kobiety.

W tym artykule dowiesz się o:

- Gdybym był tenisistką, na kolanach dziękowałbym Bogu za to, że na świecie pojawili się Federer i Nadal, bo to oni wypromowali ten sport. Teraz pałeczkę przejmują powoli Djoković, Murray i kilku innych. Nam to nie przeszkadza. Pula nagród u mężczyzn i kobiet jest taka sama - powiedział Raymond Moore tuż przed finałem turnieju singla kobiet w Indian Wells. Nieważne, że padło to ostatnie zdanie, bo cały przekaz był jednoznaczny i rozpętała się burza. 69-latek z Johannesburga przeprosił i zrezygnował z funkcji dyrektora kalifornijskiej imprezy.

Moore zainicjował kolejną dyskusję o zarobkach w tenisie. Poproszony o komentarz Novak Djoković stwierdził, że mężczyźni powinni zarabiać więcej niż kobiety. Wprawdzie Serb później wytłumaczył się i złagodził swój przekaz, ale odpowiedziała mu Serena Williams.

- Te słowa były rozczarowujące. Gdybym miała córkę i syna, którzy uprawialiby tenis, nigdy bym nie powiedziała, że syn zasługuje na więcej, bo jest mężczyzną. Jeśli oboje zaczęliby chodzić na kort w wieku trzech lat zawsze bym im mówiła, że zasługują na takie same kwoty pieniędzy - powiedziała Williams.

- Miałam dwa lata, gdy zaczęłam grać i byłoby dla mnie szokujące powiedzieć, że mój syn powinien zarabiać więcej niż córka. To nie ma znaczenia. Novak ma prawo do swojego zdania, ale chciałabym zobaczyć, jak mówi córce, jeśli ją będzie miał, że zasługuje na to, aby zarabiać mniej niż jego syn - dodała zdobywczyni 21 wielkoszlemowych tytułów w singlu.

- Nigdy nie powinno się porównywać ze sobą płci. Moim zdaniem to jest niesprawiedliwe. Mieliśmy przecież tak wiele wielkich mistrzyń w tenisie i zawodniczek, które wniosły do tego sportu niesamowitą wizję. Mamy również wspaniałych mężczyzn, ale tenis kobiecy to dla pań największy sport - koniec kropka. Męski tenis jest ogromnym, ale nie największym sportem. Jest przecież choćby piłka nożna i koszykówka. Wszyscy pracują bardzo ciężko. Jeszcze raz powtórzę, ta sprawa sprowadza się do tego, jak zamierzasz wytłumaczyć to swoim dzieciom - stwierdziła Amerykanka.

Wiceprezes Lecha: Robert Lewandowski wraca do domu

Źródło artykułu: