ATP Barcelona: Ferrer i Gasquet zwiedzili Camp Nou i wyjechali. Chaczanow sprawił niespodziankę

David Ferrer stracił kolejną szansę na pierwszy w karierze triumf na katalońskiej mączce. W Barcelonie wygrywali we wtorek przede wszystkim faworyci, choć o sporą niespodziankę postarał się Karen Chaczanow.

34-letni David Ferrer nie wziął udziału w turnieju w Monte Carlo, ale do Barcelony już przyjechał. Walencjanin podziwiał nawet jak jego ukochany klub poskromił na Camp Nou "Dumę Katalonii", po czym wspólnie z Richardem Gasquetem wycofał się z zawodów. Doświadczony Hiszpan ciągle narzeka na uraz mięśnia łydki. Francuz natomiast za przyczynę rezygnacji podał kontuzję pleców. Ich miejsca w głównej drabince (i to w II rundzie) zajęli Edouard Roger-Vasselin i Renzo Olivo, pokonani w finałowej fazie eliminacji.

Z turnieju wycofało się dwóch notowanych w Top 10 zawodników, ale na kortach najstarszego w Hiszpanii klubu tenisowego życie toczyło się dalej. Wydarzeniem dnia była porażka rozstawionego z "piątką" Roberto Bautisty. Reprezentant gospodarzy powinien przegrać w dwóch setach z Karenem Chaczanowem, lecz zdolny Rosjanin nie wytrzymał presji w 12. gemie drugiej partii, po czym poległ w tie breaku. Co się jednak odwlecze, to nie uciecze. W trzeciej odsłonie Hiszpan został przełamany i po zwycięstwie 6:2, 6:7(4), 6:3 do 1/8 finału awansował notowany na 138. miejscu w świecie kwalifikant.

Swój mecz wygrał Chaczanow, a bliski powtórzenia wyczynu rodaka był Jewgienij Donskoj. Rosjanin miał w tie breaku drugiego seta piłkę meczową, lecz jego rywal, Ołeksandr Dołgopołow, wyszedł cało z opresji, po czym wyrównał stan spotkania. W trzeciej partii oznaczony "11" Ukrainiec okazał się już lepszy o jedno przełamanie i triumfował tym samym 4:6, 7:6(9), 6:4. W pozostałych meczach II rundy Benoit Paire w dwóch setach pokonał Tejmuraza Gabaszwilego, zaś Jeremy Chardy zwyciężył Victora Estrellę.

We wtorek dokończono również rywalizację w I rundzie singla. Marcel Granollers pokonał 6:4, 6:3 Daniela Munoza de la Navę, natomiast Albert Ramos udzielił lekcji zdolnemu Jaume'owi Munarowi. W dwóch setach ze swoimi przeciwnikami poradzili sobie także Michaił Jużny i Pablo Carreno. Udany powrót ze stanu 0-1 zanotowali Ivan Dodig oraz Marton Fucsovics, który wyeliminował będącego ostatnio pod formą Ernestsa Gulbisa. Udany początek katalońskiej przygody zaliczył półfinalista z 2010 roku, Thiemo de Bakker, który poskromił utalentowanego Szweda Eliasa Ymera.

Na środę organizatorzy turnieju Barcelona Open BancSabadell zaplanowali do rozegrania 12 meczów II rundy singla. Największymi gwiazdami będą oczywiście Rafael Nadal i broniący tytułu Kei Nishikori. Na zakończenie dnia wystąpią również Łukasz Kubot i Marcin Matkowski, którzy w ćwierćfinale debla zmierzą się z utytułowanymi braćmi Bryanami.

Barcelona Open BancSabadell, Barcelona (Hiszpania)
ATP World Tour 500, kort ziemny, pula nagród 2,152 mln euro
wtorek, 19 kwietnia

II runda gry pojedynczej:

Benoit Paire (Francja, 6/WC) - Tejmuraz Gabaszwili (Rosja) 6:2, 7:5
Ołeksandr Dołgopołow (Ukraina, 11) - Jewgienij Donskoj (Rosja) 4:6, 7:6(9), 6:4
Jeremy Chardy (Francja, 13) - Victor Estrella (Dominikana) 7:5, 6:2
Karen Chaczanow (Rosja, Q) - Roberto Bautista (Hiszpania, 5) 6:2, 6:7(4), 6:3

I runda gry pojedynczej:

Marcel Granollers (Hiszpania) - Daniel Munoz (Hiszpania) 6:4, 6:3
Michaił Jużny (Rosja) - Rajeev Ram (USA) 6:2, 6:2
Marton Fucsovics (Węgry, Q) - Ernests Gulbis (Łotwa) 5:7, 6:4, 6:1
Pablo Carreno (Hiszpania) - Denis Istomin (Uzbekistan) 7:5, 7:5
Ivan Dodig (Chorwacja) - Pedro Cachin (Argentyna, Q) 5:7, 6:2, 6:4
Albert Ramos (Hiszpania) - Jaume Munar (Hiszpania, WC) 6:3, 6:2
Thiemo de Bakker (Holandia) - Elias Ymer (Szwecja, WC) 6:4, 6:7(3), 6:3

Źródło artykułu: