Zgodnie z obowiązującymi od czterech lat w USTA zasadami dziką kartę do paryskiego Szlema otrzymał ten zawodnik, który zgromadził najwięcej punktów w ramach tzw. Har-Tru Wild Card Challenge. Bjorn Fratangelo, obecnie 117. singlista globu, dotarł do półfinału challengera w Sarasocie, natomiast w zeszłą niedzielę sięgnął po tytuł w imprezie w Savannah.
Jedyny tenisista, który mógł wyprzedzić Fratangelo, Jared Donaldson, przegrał w tym tygodniu w I rundzie zawodów w Tallahassee i to wystarczyło, aby 22-latek z Boca Raton zajął pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej.
W 2011 roku Fratangelo, który otrzymał imię na część legendarnego szwedzkiego zawodnika Bjoerna Borga, jako pierwszy Amerykanin od czasu Johna McEnroe'a (1977) wygrał juniorską edycję Rolanda Garrosa. W seniorskim Wielkim Szlemie zadebiutował w US Open 2015, a w styczniu zakwalifikował się do Australian Open.
O dziką kartę do Rolanda Garrosa walczą również na amerykańskiej mączce panie. Zwyciężczyni Har-Tru Wild Card Challenge wyłoniona zostanie dopiero w następnym tygodniu, kiedy zakończy się turniej w Indian Harbour Beach. W zeszłym tygodniu Amerykanki rywalizowały o punkty w Dothan, natomiast obecnie grają w Charlottesville.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienazywo. Znasz tę dyscyplinę sportu? Na turniejach pula nagród sięga nawet kilkuset tysięcy euro