W czasie gdy najlepsi tenisiści świata rywalizują o wielkoszlemową chwałę w turnieju Rolanda Garrosa, ci, którym nie powiodło się w eliminacjach paryskiej imprezy, bądź tacy, którzy zajmują zbyt niskie pozycje rankingowe, by wystąpić w stolicy Francji, mogą zaprezentować swoje umiejętności w zawodach rangi ATP Challenger Tour we włoskiej Vicenzy.
Z tej szansy postanowił skorzystać Tomasz Bednarek. Polak stanął na starcie deblowych zmagań w imprezie Citta di Vicenza, lecz jego przygoda nie trwała długo. W I rundzie Bednarek i partnerujący mu Frank Moser przegrali 6:7(11), 6:7(3) z belgijskim duetem Ruben Bemelmans / Kimmer Coppejans.
W ciągu 107 minut gry Bednarek i Moser posłali jednego asa, popełnili cztery podwójne błędy serwisowe, dwukrotnie zostali przełamani, wykorzystali dwa z dziewięciu break pointów i łącznie zdobyli 83 punkty, o jeden mniej od rywali.
Przeciwnikami Bemelmansa i Coppejansa w ćwierćfinale będą Alessandro Motti i Julian Reister bądź para Gastao Elias / Fabricio Neis.
Citta di Vicenza, Vicenza (Włochy)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 42,5 tys. euro
wtorek, 24 maja
I runda gry podwójnej:
Ruben Bemelmans (Belgia) / Kimmer Coppejans (Belgia) - Tomasz Bednarek (Polska, 2) / Frank Moser (Niemcy, 2) 7:6(11), 7:6(3)
ZOBACZ WIDEO Andżelika Kerber: To najlepszy rok w mojej karierze (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Śmiechu warty ten portal.