Pogoda w Birmingham już od pierwszych dni turnieju nastręcza organizatorom i grającym mnóstwo kłopotów. Agnieszka Radwańska i Coco Vandeweghe rozpoczęły mecz I rundy we wtorek, jednak nie zdołały go ukończyć. Polka i Amerykanka dwukrotnie wznawiały spotkanie, ale finalnie, gdy tablica świetlna pokazywała remis 4:4 w pierwszym secie, zostało ono przełożone na środę.
W środę w Birmingham znów padało, co spowodowało kolejne opóźnienia. Pojedynki miały się rozpocząć o godz. 12:00 czasu polskiego, jednak tenisistki rozpoczęły rywalizację chwilę przed 16:00.
Na kort centralny wyszły Belinda Bencić i Irina-Camelia Begu. Tuż po tym pojedynku ma się odbyć spotkanie Polki z Amerykanką.
Karolina Konstańczak z Birmingham
ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Wyjątkowe spotkanie dla Roberta Lewandowskiego. "On lubi grać wielkie mecze"
Pięknie wygląda odkąd zeszczuplała a do tego fajnie gra :)