Marcos Baghdatis udanie zadebiutował w turnieju ATP w Newport. W meczu II rundy tegorocznej edycji Hall of Fame Tennis Championships Cypryjczyk w 65 minut wygrał 6:4, 6:3 z Brianem Bakerem. - Zagrałem bardzo dobrze. To był mój pierwszy mecz, więc nie wiedziałem, czego mam się spodziewać, ale zdołałem wygrać i jestem z tego powodu zadowolony - powiedział 31-latek z Limassol.
Dla Baghdatisa to trzeci ćwierćfinał w tegorocznym sezonie gry na trawie (wcześniej tę fazę osiągnął w Halle i w Den Bosch). W walce o półfinał zmagań w Newport zmierzy się z Dudim Selą, który wyeliminował broniącego tytułu Rajeeva Rama. - Dobrze returnowałem jego serwisy i tym wywierałem na nim presję. Piłki na tych kortach odbijają się bardzo nisko, co jest dobre dla mojej gry. Uważam, że na trawie on jest lepszy ode mnie, ale tym razem nie miał swojego dnia - ocenił Izraelczyk.
Najwyżej rozstawiony Steve Johnson potrzebował godziny, by uporać się z Yuichim Sugitą. Amerykanin zaserwował sześć asów, ani razu nie dał się przełamać, wykorzystał trzy z czterech break pointów i pokonał Japończyka 6:1, 6:4. - W pierwszym secie dobrze serwowałem, a w drugiej lepiej returnowałem. Druga partia była trudniejsza. Na szczęście zdołałem wywalczyć przełamanie - analizował 26-latek z Kalifornii.
W ćwierćfinale dojdzie do amerykańskiego starcia. Johnson zmierzy się z Donaldem Youngiem, z którym w głównym cyklu ma bilans 1-2. W środę 26-latek z Chicago udzielił lekcji młodszemu o osiem lat Stefanowi Kozlovowi, ogrywając utalentowanego rodaka 6:4, 6:0.
ZOBACZ WIDEO Gaviria w Katowicach przejął żółtą koszulkę lidera (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Z faworytów turnieju największe kłopoty w środę miał Ivo Karlović. Rozstawiony z numerem drugim Chorwat odrobił jednak stratę seta, w drugiej odsłonie obronił się przed przełamaniem i wygrał z Frankiem Danceviciem 3:6, 7:6(5), 6:4. - Warunki były trudne, mocno wiało. Na początku miałem duże problemy z właściwym czuciem piłki - wyjaśniał finalista imprezy w Newport z dwóch ostatnich sezonów, który w 1/4 finału zagra Marco Chiudinellim. Szwajcar w II rundzie okazał się lepszy od Johna-Patricka Smitha.
W środę rozegrano również zaległy mecz I rundy. Victor Estrella pokonał w dwóch setach Dennisa Novikova i w nagrodę w 1/8 finału stanie naprzeciw Gillesa Mullera, turniejowej "trójki".
Hall of Fame Tennis Championships, Newport (USA)
ATP World Tour 250, kort trawiasty, pula nagród 515 tys. dolarów
środa, 13 lipca
II runda gry pojedynczej:
Steve Johnson (USA, 1) - Yuichi Sugita (Japonia) 6:1, 6:4
Ivo Karlović (Chorwacja, 2) - Frank Dancević (Kanada, Q) 3:6, 7:6(5), 6:4
Marcos Baghdatis (Cypr, 4) - Brian Baker (USA, WC) 6:4, 6:3
Dudi Sela (Izrael, 7) - Rajeev Ram (USA) 6:3, 6:4
Donald Young (USA, 8) - Stefan Kozlov (USA, WC) 6:0, 6:4
Marco Chiudinelli (Szwajcaria) - John-Patrick Smith (Australia) 1:6, 6:3, 6:3
I runda gry pojedynczej:
Victor Estrella (Dominikana) - Dennis Novikov (USA) 7:6(3), 6:3