W ubiegłym sezonie Andy Murray poprowadził swoją drużynę do pierwszego od 1936 roku zwycięstwa w Pucharze Davisa. W rozpoczynającym się w ten piątek ćwierćfinale Grupy Światowej pomiędzy Wielką Brytanią a Serbią nie wystąpi. 29-latek chce się zregenerować po bardzo wymagającym dla siebie Wimbledonie - przypomnijmy, że Murray po raz drugi w karierze triumfował w stolicy Anglii.
No Murray. No Djokovic.
— BBC Sport (@BBCSport) 15 lipca 2016
But it's Serbia v GB for a place in the Davis Cup semi-final.
Live @BBCTwo and online. pic.twitter.com/fmK95g7Wb9
Chociaż Szkot nie zagra w ani jednym spotkaniu, przyjechał do Serbii, aby wspierać kolegów z drużyny. - Nie jestem tutaj po to, aby trenować któregoś z tych chłopaków, ale po prostu staram się im pomóc - powiedział Murray. - Jeśli jest jakaś kwestia, w której będą potrzebowali mojej pomocy, wesprę ich.
Last week, Wimbledon Champion.
— BBC Tennis (@bbctennis) 14 lipca 2016
This week, Davis Cup ball boy.
Andy Murray is here to support. @5liveSport at 2130. pic.twitter.com/6zXvJGlLNG
Amazing to have @andy_murray here in Belgrade supporting the team! #BackTheBrits #TeamSpirit #Legend pic.twitter.com/xelIuHfYFj
— British Tennis (@BritishTennis) 14 lipca 2016
Wielką Brytanię będą reprezentować Kyle Edmund, James Ward, Jamie Murray i Dominic Inglot.
ZOBACZ WIDEO Antiga: to ja robię selekcję, nie dziennikarze (źródło TVP)
{"id":"","title":""}