ATP Hamburg: w godzinę po tytuł. Martin Klizan najlepszy na kortach Rothenbaum

PAP/EPA / DANIEL BOCKWOLDT
PAP/EPA / DANIEL BOCKWOLDT

Martin Klizan wygrał rozgrywany na kortach ziemnych turniej rangi ATP World Tour 500 w Hamburgu. W niedzielnym finale Słowak w dwóch setach pokonał Pablo Cuevasa.

Po pięciu miesiącach walki z kontuzjami i obniżką formy Martin Klizan znów przeżywa piękne chwile. Słowak, który od lutowego triumfu w Rotterdamie nie był w stanie wygrać meczu w głównym cyklu, w turnieju ATP w Hamburgu nie dość, że przełamał złą passę, to jeszcze sięgnął po tytuł. W finale tegorocznej edycji imprezy German Tennis Championships tenisista z Bratysławy bez najmniejszych kłopotów uporał się z Pablo Cuevasem.

Niedzielny mecz od początku do końca miał bardzo jednostronny przebieg. Od pierwszych chwil Klizan bombardował swojego rywala potężnymi serwisami oraz zagraniami z głębi kortu. W inauguracyjnej odsłonie Cuevas nie miał nic do powiedzenia i przegrał 1:6.

W drugim secie Słowak również szybko wyszedł na prowadzenie z breakiem, lecz Cuevas zdołał wyrównać na 3:3. Jak się okazało, był to jedyny pozytywny moment Urugwajczyka w tym meczu. Klizan błyskawicznie odzyskał inicjatywę, przełamał na 4:3, by ostatecznie wygrać tę partię 6:4 i zakończyć cały mecz po godzinie gry.

Tym samym 27-latek zachował perfekcyjny bilans w finałach głównego cyklu. Był to jego piąty mecz o tytuł i piąty zwycięski. W tym sezonie zdobył drugie trofeum. W lutym wygrał imprezę w Rotterdamie (również rangi ATP World Tour 500).

ZOBACZ WIDEO Soft tenis, czyli Polak też potrafi (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Za triumf w Hamburgu Klizan zainkasował 500 punktów do rankingu ATP i 313 tys. euro gratyfikacji finansowej. Stał się również drugim Słowakiem, który zdobył tytuł międzynarodowego mistrza Niemiec. W 1985 roku w tym turnieju zwyciężył Miloslav Mecir, reprezentujący wówczas Czechosłowację.

Cuevas natomiast poniósł trzecią porażkę w ósmym singlowym finale w głównym cyklu. Urugwajczyk, który w tym sezonie wygrywał zawody na mączce w Rio de Janeiro i Sao Paulo, na pocieszenie otrzyma 300 punktów i 148 tys. euro.

W finale gry podwójnej zwyciężyli rozstawieni z numerem drugim Henri Kontinen i John Peers, którzy pokonali 7:5, 6:3 parę Daniel Nestor / Aisam-ul-Haq Qureshi. Dla fińsko-australijskiego duetu to trzecie wspólne mistrzostwo (w tym roku triumfowali w Brisbane i w Monachium). Łącznie i dla Fina, i dla Australijczyka to dziewiąty deblowy tytuł w cyklu ATP World Tour.

German Tennis Championships, Hamburg (Niemcy)
ATP World Tour 500, kort ziemny, pula nagród 1,388 mln euro
niedziela, 17 lipca

finał gry pojedynczej:

Martin Klizan (Słowacja, 7) - Pablo Cuevas (Urugwaj, 3) 6:1, 6:4

finał gry podwójnej:

Henri Kontinen (Finlandia, 2) / John Peers (Australia, 2) - Daniel Nestor (Kanada, 3) / Aisam-ul-Haq Qureshi (Pakistan, 3) 7:5, 6:3

Komentarze (4)
avatar
Marlowe
18.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jest lepszy od Federera. Ten nie jest w stanie wygrać żadnego turnieju, nawet 250 na trawie. Na clayu, z siłowym stylem gry, opartym na serwisie wie, że nie ma nawet co szukać. 
avatar
jadro ciemnosci
18.07.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Taka ciekawostka. W 2 secie przy 1-1, Cuevas na sucho wyserwował gem asami na 2-1. Na clayu nawet biorąc pod uwagę, że Kliżan na returnie to godne odnotowania zdarzenie, czegoś podobnego na ceg Czytaj całość