WTA Bastad: wielki sukces Alicji Rosolskiej. Polka po ponad roku w finale gry podwójnej

WP SportoweFakty / Karolina Konstańczak / Na zdjęciu: Alicja Rosolska
WP SportoweFakty / Karolina Konstańczak / Na zdjęciu: Alicja Rosolska

Alicja Rosolska i Andreea Mitu awansowały w sobotę do finału gry podwójnej turnieju WTA International na kortach ziemnych w Bastad. Polka ostatni raz prezentowała się na tym etapie zmagań głównego cyklu ponad rok temu.

Początek obecnego sezonu nie układał się po myśli Alicji Rosolskiej, która jeszcze przed połową lipca miała na swoim koncie zaledwie cztery zwycięstwa, w tym jedno po wycofaniu się rywalek. Zawsze uśmiechnięta Polka nie zamierzała się poddawać i z optymizmem jeździła na kolejne turnieje, wierząc, że zdoła wrócić na właściwe tory. W końcu przyszedł długo oczekiwany przełom, gdy nasza reprezentantka stworzyła parę z Andreeą Mitu.

Rumunka i Polka najpierw awansowały do ćwierćfinału w Bukareszcie - mogły zajść dalej, bowiem zmarnowały cztery meczbole, a w sobotę zameldowały się w finale gry podwójnej w Bastad. Ostatni raz Rosolska prezentowała się na tym etapie w głównym cyklu ponad rok temu.

Nasza reprezentantka i jej partnerka spotkały się w sobotę z Karoliną Stuchlą i Lenką Kuncikovą. Rosolska i Mitu nie miały żadnych kłopotów z pokonaniem Czeszek i po 51 minutach spędzonych na korcie triumfowały 6:2, 6:2. O tytuł powalczą z Lidzią Marozawą i Lesley Kerkhove.

Rosolska awansowała do swojego 15. finału gry podwójnej głównego cyklu w karierze. Dotychczas udało jej się zdobyć cztery takie tytuły, ostatni w ubiegłym sezonie w parze z Gabrielą Dabrowski na kortach w Monterrey.

Ericsson Open, Bastad (Szwecja)
WTA International, kort ziemny, pula nagród 250 tys. dolarów
sobota, 23 czerwca

półfinał gry podwójnej
:

Alicja Rosolska (Polska) / Andreea Mitu (Rumunia) - Karolina Stuchla (Czechy) / Lenka Kuncikova (Czechy) 6:2, 6:2

ZOBACZ WIDEO Rozbudzone nadzieje paraolimpijczyków przed igrzyskami w Rio (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (1)
avatar
Kike
23.07.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
ostatnio Stuchla/Kuncikova grały w Toruniu chyba (nawet z Chwalińska/Podlińska), jak się mylę to poprawić :).
No ale fakt. Rosolska w finale WTA to sensacja wieksza niż cokolwiek.