ATP Toronto: Grigor Dimitrow uciekł znad przepaści, Djoković i Wawrinka poznali rywali

PAP/EPA / ERIK S. LESSER
PAP/EPA / ERIK S. LESSER

Grigor Dimitrow był o dwa punkty od porażki z Yuichim Sugitą, ale odwrócił losy meczu i awansował do II rundy rozgrywanego na kortach twardych turnieju ATP Masters 1000 w Toronto. Pierwszych rywali poznali Novak Djoković i Stan Wawrinka

Sezon 2016 jest dla Grigora Dimitrowa ogromnie rozczarowujący, ale z pewnością mało kto przypuszczał, że w I rundzie turnieju ATP w Toronto Bułgar może mieć problemy z Yuichim Sugitą. Tymczasem niewiele zabrakło, by w poniedziałek 107. tenisista świata pokonał 25-latka z Chaskowa. Po porażce 5:7 w pierwszym secie, w tie breaku drugiego Dimitrow przegrywał 2-5, ale zdobył pięć punktów z rzędu i wygrał dodatkową rozgrywkę. W trzeciej partii Bułgar wywalczył jedyne przełamanie i ostatecznie zwyciężył 5:7, 7:6(5), 6:4.

Dimitrow, który w ciągu dwóch godzin i 27 minut gry posłał siedem asów i 27 zagrań kończących, popełnił 44 niewymuszone błędy, pięciokrotnie został przełamany oraz wykorzystał pięć z 13 break pointów, o kolejne zwycięstwo powalczy z posiadaczem dzikiej karty Denisem Shapovalovem bądź z Nickiem Kyrgiosem, turniejową "11".

W meczu otwarcia Rogers Cup 2016 Borna Corić wyszedł zwycięsko z chorwackich derbów z Ivanem Dodigiem, ogrywając rodaka w trzech partiach. - W pierwszym secie nie grałem swojego najlepszego tenisa i przez to czułem złość, ale wygrałem. Uważam, że z mojej strony był to dobry pojedynek - ocenił 19-latek z Zagrzebia, który w II rundzie zagra z Tomasem Berdychem.

Novak Djoković, lider rankingu ATP i trzykrotny mistrz Rogers Cup, na otwarcie swoich tegorocznych zmagań w Rogers Cup zagra z Gillesem Mullerem, z którym ma bilans 2-0. W poniedziałek Luksemburczyk zaserwował 21 asów i pokonał 7:6(5), 6:1 Dmitrija Tursunowa.

ZOBACZ WIDEO Stephane Antiga: Złapani na dopingu siatkarze powinni byc zawieszeni, ale nie cała reprezentacja

Inauguracyjnych rywali poznali także inni wysoko rozstawieni tenisiści. Oznaczony numerem drugim Stan Wawrinka zmierzy się z Michaiłem Jużnym, który pokonał 6:3, 7:6(6) Stephane'a Roberta. Z kolei Dominic Thiem, turniejowa "ósemka", stanie naprzeciw Kevina Andersona. Afrykaner w dwóch setach wyeliminował Viktora Troickiego.

Ryan Harrison przypomniał sobie, jak wielkim potencjałem dysponuje. Amerykanin rozbił Andrieja Kuzniecowa (6:3, 6:1 w 54 minuty), rewanżując się Rosjaninowi za styczniową porażkę w Australian Open. 24-latek z Teksasu w poniedziałkowym spotkaniu zapisał na swoim koncie pięć asów, dziesięć uderzeń wygrywających i cztery przełamania.

W dniu otwarcia spore powody do zadowolenia mieli gospodarze. Debiutujący w turnieju rangi ATP World Tour Masters 1000 Steven Diez niespodziewanie pokonał Kyle'a Edmunda, natomiast Peter Polansky okazał się lepszy od Tima Smyczka.

Rogers Cup, Toronto (Kanada)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy, pula nagród 4,089 mln dolarów
poniedziałek, 25 lipca

I runda gry pojedynczej:

Borna Corić (Chorwacja) - Ivan Dodig (Chorwacja) 5:7, 6:4, 6:2
Grigor Dimitrow (Bułgaria) - Yuichi Sugita (Japonia) 5:7, 7:6(5), 6:4
Kevin Anderson (RPA) - Viktor Troicki (Serbia) 7:6(4), 6:3
Gilles Muller (Luksemburg) - Dmitrij Tursunow (Rosja) 7:6(5), 6:1
Michaił Jużny (Rosja) - Stephane Robert (Francja) 6:3, 7:6(6)
Ryan Harrison (USA, Q) - Andriej Kuzniecow (Rosja) 6:3, 6:1
Steven Diez (Kanada, WC) - Kyle Edmund (Wielka Brytania) 3:6, 6:3, 6:2
Peter Polansky (Kanada, WC) - Tim Smyczek (USA, Q) 4:6, 6:3, 6:0

wolne losy: Novak Djokovic (Serbia, 1); Stan Wawrinka (Szwajcaria, 2); Kei Nishikori (Japonia, 3); Milos Raonić (Kanada, 4); Tomas Berdych (Czechy, 5); Dominic Thiem (Austria, 6); David Goffin (Belgia, 7); Marin Cilić (Chorwacja, 8)

Komentarze (3)
avatar
Marlowe
26.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeśli chodzi o statystykę niewymuszonych błędów Dimitrov ma wiele wspólnego z Federerem. Lecz w liczbie zaserwowanych asów i rozegranych tiebreaków odstaje od 2 liderów wszech czasów Federera i Czytaj całość
avatar
Pao
26.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Masakra z tym Dimitrovem jakaś! Nawet tu z Sugitą by wyleciał... dwie piłki w taju zabrakło. Grosza już nie postawię na gościa. 
avatar
jadro ciemnosci
25.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dimitrov tragedia. Obejrzałem tylko parę gemów, ale w zasadzie nic się dalej nie zmienia. Bardzo nierówna gra, czuć, że brak mu pewności siebie na korcie. Praktycznie nie ma żadnego pewnego ude Czytaj całość