ATP Toronto: Faworyci odprawili kwalifikantów - Djoković, Raonić i Berdych w ćwierćfinale

PAP/EPA / WARREN TODA
PAP/EPA / WARREN TODA

Novak Djoković, Milos Raonić i Tomas Berdych pokonali kwalifikantów i awansowali do ćwierćfinału turnieju ATP World Tour Masters 1000 na kortach twardych w Toronto. W tej fazie wystąpi również Grigor Dimitrow, który wyeliminował Ivo Karlovicia.

Szybko, łatwo i przyjemnie (oczywiście dla faworytów) przebiegały czwartkowe spotkania w sesji wieczornej. Jako pierwszy zwycięstwo odniósł Milos Raonić, który w 70 minut rozgromił Jareda Donaldsona 6:2, 6:3. Kanadyjczyk nie miał litości dla amerykańskiego kwalifikanta. Posłał 15 asów i trzykrotnie przełamał jego serwis. Donaldson nie miał nawet jednego break pointa. W piątkowy wieczór Raonić zmierzy się z Gaelem Monfilsem, który w Toronto zachował mistrzowską formę z Waszyngtonu.

W ślady Raonicia poszedł najwyżej rozstawiony uczestnik Rogers Cup, Novak Djoković. W pierwszej partii pojedynku z 37-letnim Radkiem Stepankiem lider rankingu ATP przełamał dwukrotnie i szybko załatwił sprawę. W drugim secie doświadczony Czech zaskoczył Serba i uzyskał breaka już w gemie otwarcia. Nole dogonił jednak rywala na po 2, a następnie postarał się o decydujące przełamanie. Po 88 minutach triumfował 6:2, 6:4, dzięki czemu poprawił bilans spotkań ze Stepankiem na 12-1.

Piątkowym przeciwnikiem Djokovicia będzie najlepszy z Czechów, Tomas Berdych. "Nole" będzie celował w 25. wygraną nad reprezentantem naszych południowych sąsiadów (24-2). W czwartek Berdych pokonał na drugim co do ważności korcie kwalifikanta Ryana Harrisona 6:4, 6:7(2), 6:4. Rozstawiony z "piątką" zawodnik nie stracił podania, ale przegrał drugą partię po tie breaku. O jego zwycięstwie zadecydowały pojedyncze przełamania w pierwszym i trzecim secie.

Wcześniej na Grandstandzie awans do ćwierćfinału wywalczył Grigor Dimitrow. Bułgar wykazał się wyjątkową cierpliwością i zdołał dwukrotnie przełamać serwis doświadczonego Ivo Karlovicia. 37-letni Chorwat miał prawo być zmęczony, wszak w ostatnich dwóch tygodniach sięgnął po tytuł w Newport oraz był w finale zawodów w Waszyngtonie. Dlatego wynik po 84 minutach - 6:3, 7:5 dla Dimitrowa, dziwić nie powinien. W piątek na jego drodze stanie Kei Nishikori.

Rogers Cup, Toronto (Kanada)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy, pula nagród 4,089 mln dolarów
czwartek, 28 lipca

III runda gry pojedynczej:

Novak Djoković (Serbia, 1) - Radek Stepanek (Czechy, Q) 6:2, 6:4
Milos Raonić (Kanada, 4) - Jared Donaldson (USA, Q) 6:2, 6:3
Tomas Berdych (Czechy, 5) - Ryan Harrison (USA, Q) 6:4, 6:7(2), 6:4
Grigor Dimitrow (Bułgaria) - Ivo Karlović (Chorwacja) 6:3, 7:5

ZOBACZ WIDEO Konrad Bukowiecki: Stres? Liczę, że w Rio nie będzie takich dziwnych akcji (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (15)
avatar
Pao
29.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niestety... tak dobrze się zapowiadało na początku tego 3 seta, że będzie walka na całego, a tu już 2 breaki i bye bye Dimi... :/ Czytaj całość
avatar
Pao
29.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kerber już w sf, a Dymek... no no, nieźle sobie poczyna w 2 secie 5-3 i blisko wygrania tej partii z Keiem. Teraz ich pośledzę. ;p
Edit: i będzie 3 set! :) 
avatar
Pao
29.07.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Marlowe, co się tak dziwisz jakbyś tu pierwszy dzień był? ;)
U nich to normalka... tylko jak na Novaka lub jego fanów ktoś pluje to oni myślą że deszcz pada. Twoich niektórych wpisów też im cię
Czytaj całość
avatar
Marlowe
29.07.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Polscy komentatorzy znani w Europe jako najwięksi propagandyści PRu przegranego od 7 lat Federera, aby utrzymać wokół niego zainteresowanie sponsorów i kibiców, mają obowiązek przy każdej okazj Czytaj całość
avatar
Sylwia.
29.07.2016
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Grigor! Turniej na duży plus po tym jak grał w ostatnich tygodniach :)