ATP Dubaj: Przed i pofinałowe ciekawostki

W finale singla Barclays Dubai Championships naprzeciwko siebie stanęli numer jeden turnieju, Novak Djokovic i turniejowa czwórka, David Ferrer. Tenisiści ci grali ze sobą już sześciokrotnie, bilans ich dotychczasowych spotkań to 3:3. Mecze wygrywali naprzemiennie, w ostatnim, rozegranym podczas Australian Open 2008, górą był Serb. Tym razem zasada nie została podtrzymana.

Małgorzata Niełacna
Małgorzata Niełacna

Ferrer jest ósmym Hiszpanem, który dotarł do finału tego turnieju. Wcześniej byli tu Sergi Bruguera (1994), Albert Costa (1996), Alex Corretja i Felix Mantilla (1998), Juan Carlos Ferraro (2000 i 2001), Feliciano Lopez (2004 i 2008) i Rafael Nadal w 2006 roku. Trzykrotnie tenisiści z Półwyspu Iberyjskiego zwyciężali.

Droga do finału Serba nie była prosta. W pierwszej rundzie bez problemu pokonał Włocha Flavio Cipollę, jednak już w swoim drugim meczu musiał wyciągnąć najsilniejsze uderzenia w starciu przeciwko Czechowi Janowi Hernychowi. Tenisiści rozegrali trzy sety i spędzili na korcie ponad dwie godziny. Później przyszedł czas na Chorwata Marina Cilica. Spotkanie było wyrównane, jednak faworyt pewnie wygrał 6:3, 6:4. Najtrudniejsze zadanie stanęło przed Djokovicem w półfinale, w postaci Francuza Gillesa Simona. Serb nie rozegrał najlepszego spotkania, dlatego Francuz był bardzo rozczarowany porażką, co dało swoje odzwierciedlenie w jego pomeczowych wypowiedziach. - Miałem wygranego seta i grałem od Novaka lepiej, ponieważ popełniał bardzo dużo błędów na linii końcowej. W pierwszym i drugim secie miałem mnóstwo okazji, żeby go przełamać, ale nie zrobiłem tego i dlatego ostatecznie ten mecz przegrałem – żalił się na konferencji Simon.

Dotychczasowe zwycięstwa w turnieju Davida Ferrera wydawały się nieco łatwiejsze. Wprawdzie już w pierwszej rundzie Hiszpan rozegrał wyrównany mecz, ale naprzeciw niego stanął nie byle kto, bo Ivan Ljubicic. Później było już łatwiej. W drugiej rundzie Philipp Kohlschreiber z Niemiec – 6:4, 6:2, w 1/8 turniejowy numer sześć Igor Andrejew, który jednak tylko w pierwszym secie nawiązał walkę z Ferrerem. W półfinale nadspodziewanie łatwo Hiszpan pokonał Francuza Richarda Gasqueta. Być może wszystko ułożyłoby się inaczej, gdyby z turnieju z powodu choroby nie wycofał się Andy Murray i przeciwko niemu przyszło by walczyć Hiszpanowi w 1/2.

Zwycięzca wzbogacił swoje konto o 383.000 dolarów i 500 punktów w rankingu ATP. Przegrany 180.000 dolarów i 300 punktów.

Wynik finału singla

Novak Djokovic (Serbia, 1) - David Ferrer (Hiszpania, 4) 7:5, 6:3

Wynik finału debla

Rik de Voest (RPA) / Dymitr Tursunow (Rosja) - Martin Damm (Czechy) / Robert Lindstedt (Szwecja) 4:6, 6:3, 10:5

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×