Łukasz Kubot po raz ósmy stanął na starcie US Open w deblu. Jego najlepszym wynikiem w tym turnieju jest ćwierćfinał, który osiągnął w 2010 roku wraz z Oliverem Marachem. W tym sezonie w Nowym Jorku partnerem Polaka jest inny Austriak, Alexander Peya, finalista zmagań na Flushing Meadows sprzed trzech lat.
W czwartek w wspólnym debiucie w US Open Kubot i Peya zagrali z amerykańską parą Nicolas Meister / Eric Quigley i początkowo mecz nie przebiegał po ich myśli. W inauguracyjnej partii polsko-austriacki duet przegrywał już 1:4, a w dziesiątym gemie musiał bronić setboli. Przezwyciężył jednak wszystkie trudności i wygrał tę odsłonę 7:6(5).
Gdy w drugim secie Kubot i Peya objęli prowadzenie 3:0, mecz został przerwany z powodu opadów deszczu. Ponad trzygodzinna przerwa nie wybiła z rytmu lubinianina i jego partnera. Po wznowieniu szybko uzyskali kolejne przełamanie i pewnie zakończyli cały pojedynek.
W ciągu 97 minut gry Kubot i Peya posłali cztery asy, popełnili osiem podwójnych błędów serwisowych, jeden raz zostali przełamani, wykorzystali trzy z ośmiu break pointów i łącznie zdobyli 81 punktów, o 15 więcej od Amerykanów.
ZOBACZ WIDEO: Historyczny mariaż łódzkich klubów. Jak żużel dogadał się z siatkówką?
Rozstawieni z numerem 12. Kubot i Peya w II rundzie US Open 2016 zagrają z parą Stephane Robert / Dudi Sela bądź z Andre Begemannem i Leanderem Paesem, którzy w zeszłym tygodniu w Winston-Salem pokonali lubinianina i partnerującego mu wówczas Nenada Zimonjicia.
US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród w deblu mężczyzn 2,731 mln
czwartek, 1 września
I runda gry podwójnej:
Łukasz Kubot (Polska, 12) / Alexander Peya (Austria, 12) - Nicolas Meister (USA, WC) / Eric Quigley (USA, WC) 7:6(5), 6:1