Agnieszka Radwańska: Naomi serwowała niewiarygodnie!

PAP/EPA / JOHN G. MABANGLO
PAP/EPA / JOHN G. MABANGLO

Agnieszka Radwańska po dwusetowym boju zameldowała się w III rundzie wielkoszlemowego US Open 2016. Polska tenisistka doceniła klasę Naomi Broady, która miała swoje szanse w czwartkowym pojedynku.

- Jestem bardzo zadowolona, że wróciłam do gry w premierowej odsłonie, ponieważ był to kluczowy set. Miałam dziś sporo biegania i sporo problemów, ale najważniejsze dla mnie jest to, że zwyciężyłam w dwóch setach - powiedziała Agnieszka Radwańska w pomeczowym wywiadzie.

W partii otwarcia krakowianka przegrywała już 2:5, lecz odrobiła stratę. Później obroniła aż cztery piłki setowe - jedną w 12. gemie i trzy w rozgrywce tiebreakowej, zanim sama wykorzystała swoją drugą szansę. W kolejnej części meczu Polka wróciła z 0:2, by zwieńczyć pojedynek z Naomi Broady wynikiem 7:6(9), 6:3.

- Naomi serwowała niewiarygodnie. Nie jest łatwo returnować podanie z prędkością 120 mph, dlatego każde przełamanie było czymś wielkim. Starałam się także skupić na własnym serwisie, ale to nie było takie proste. Byłam dziś po prostu lepsza o parę punktów - przyznała czwarta rakieta globu.

Najlepsza polska tenisistka nie chce już rozmawiać o sobotnim triumfie w New Haven. Teraz pragnie skoncentrować się wyłącznie na występie w Nowym Jorku. - Każdy tydzień to nowy początek, więc staram się zapomnieć o tym, co było w zeszłym tygodniu. Trzeba się skupić na każdym kolejnym meczu, a zwycięstwo w poprzednich zawodach wcale nie ułatwia sprawy, ale sprawia, że trzeba pracować jeszcze mocniej - zakończyła Radwańska, która w sobotnim pojedynku o IV rundę US Open 2016 spotka się z Francuzką Caroline Garcią.

Wszystkie mecze Agnieszki Radwańskiej i całego wielkoszlemowego US Open 2016 można oglądać na żywo w Eurosporcie 1 i Eurosporcie 2.

ZOBACZ WIDEO: Historyczny mariaż łódzkich klubów. Jak żużel dogadał się z siatkówką?

Komentarze (9)
avatar
Kike
2.09.2016
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Rzadko się zachwycam tenisistkami, ale ta Broady naprawdę mi się spodobała. tenis jedyny w swoim rodzaju, jednoręczny backhand, akcje serve&volley, częste wypady do siatki, gdzie indziej tego d Czytaj całość
avatar
Ksawery Darnowski
2.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Isia to klasa sama w sobie.
Niewiele jest tenisistek mogących jej dorównać.
Czasami przegrywa, to fakt, ale zdarza się to tak rzadko, że nie ma w ogóle o czym mówić.
A igrzyska nie są najważnie
Czytaj całość
avatar
mirek d.
2.09.2016
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Żenujące wpisy niby kibiców odnośnie chęci grania tylko za pieniądze,trzeba pamiętać
że o wiele pewniejsi zawodzili
brawo trzymam kciuki 
avatar
gregorius123
2.09.2016
Zgłoś do moderacji
1
8
Odpowiedz
Isia srysia już nie jest zmęczona , bo gra za forsę?Na igrzyskach jej się nie chciało grać bo za mało kasy.Bojkotować gówniarę! 
avatar
rysiu962
2.09.2016
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Brawo Agnieszka za wygrany ciężki mecz,z Naomi,w 2 setach.Podstawą ,życia na korcie jest,1 podanie.Przy 1 serwisie,mniej się biega,i zostaje,więcej sil,teraz,i na następny mecz,który jest co ra Czytaj całość